folt37 folt37
148
BLOG

Kryzys lekkomyślnie lekceważony

folt37 folt37 Polityka Obserwuj notkę 7

image

                                                                                       CZAS  ZADUMY 



Polska scena polityczna przypomina ring bokserski ze skaczącymi wokół siebie przeciwnikami w pozycji upatrującej korzystnej okazji do ataku.

W polskiej polityce na arenie politycznej są PiS /prawica/ i PO /centrum/. Zaś osobowościami władzy wykonawczej z ramienia tychże to prezydent RP i premier /prezes Rady Ministrów/.

Obaj politycy liderują sporom o kształt polskiej państwowości na tle wyznawanych ideologii nacjonalistycznej /prezydent/ i demokracji liberalnej /premier/. Obaj reprezentują władzę wykonawczą.

Przypomnę uwagę z wcześniejszej notki:

//www.salon24.pl/u/foltynowicz/1447364,blądzenie-wladzy/

„Kto zna to wie, że władzą wykonawczą w Polsce sprawują: Rada Ministrów i Prezydent .

Art. 146. - [Kompetencje Rady Ministrów] – zapisane w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

1. Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną Rzeczypospolitej Polskiej.

2. Do Rady Ministrów należą sprawy polityki państwa nie zastrzeżone dla innych organów państwowych i samorządu terytorialnego.

3. Rada Ministrów kieruje administracją rządową.

Art. 126. [Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej]

1. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej.

2. Prezydent Rzeczypospolitej czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium.

3. Prezydent Rzeczypospolitej wykonuje swoje zadania w zakresie i na zasadach określonych w Konstytucji i ustawach”.

Filarami władzy wykonawczej /prezydent i Rada Ministrów/ stanowią te kompetencje konstytucyjne:

Art.146 1. Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną Rzeczypospolitej Polskiej.

Art. 126 1. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej.

Widać więc wyraźnie kto prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną Rzeczpospolitej Polskiej, a kto jest tylko /czy aż/ gwarantem ciągłości tej władzy.

Skąd więc ten upór prezydenta przy odmawianiu podpisu pod decyzjami rządowymi dotyczącymi polityki wewnętrznej i zagranicznej?

Skąd ta megalomania o władczej postawie prezydenta w kwestiach decyzyjnych nie podlegających jego kompetencji?

Skąd ta chóralna, błędna narracja urzędników kancelarii prezydenta o politycznej strategii państwa prezydenta, skoro takich kompetencji rezydent nie posiada?

Obraz powyższy i skandaliczne oblicze polskiego sądownictwa, przyczynę przegrywanych z tego powodu procesów przed sądami międzynarodowymi skutkującymi wysokimi odszkodowaniami na rzecz skarżących. Suma tych odszkodowań to już setki milionów euro.

Nabrzmiewanie tej sytuacji to obraz chaosu polskiej państwowości, który nie wróży pokoju społecznego.

Tę groźbę społeczną nie dostrzegają jednak Sejm RP oraz Kościół Katolicki.

Co jeszcze musi się wydarzyć żeby to dostrzegli ?

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka