To co podały media z okazji rocznicy tragedii smoleńskiej mocno niepokoi i zastanawia o planach PIS – głównej partii opozycyjnej – wobec Polski.
Otóż z komunikatów wynika, że PIS odmówił uczestniczenia w państwowych uroczystościach dla uczczenia ofiar katastrofy smoleńskiej, bo nie uznaje prawa władz polskiego państwa do takich obchodów.
To, że PIS tak się zachowuje – trudno, tylko dlaczego epatuje nas swoim obłudnym patriotyzmem wyrażając publicznie oburzenie na poczynania ruchu na rzecz autonomii Śląska, skoro ruch ten tak samo jak i PIS mierzi nasza obecna, polska państwowość?
Widać dla jednych i drugich państwo w którym żyją ważne jest tylko wtedy kiedy oni dominują – Ślązacy na Śląsku, a PIS-owcy w kraju.
Gdzie więc w ich postępowaniu jest miejsce dla Polski i naszego państwa?