folt37 folt37
537
BLOG

Krótki niedzielny wywiad z parafianinem

folt37 folt37 Osobiste Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

Pytanie: Zawsze Pan tutaj spaceruje? Odpowiedź: Tak!

- Interesuje się pan polityką?   Owszem.

- A co pana fascynuje w polityce?  Nasi politycy.

- Dlaczego? Ich nieprzewidywalność.

- Wszystkich? Prawie.

-A konkretnie? Pani premier.

-Co było nieprzewidywalne? To, że powierzyła stanowiska ministra obrony Antoniemu Macierewiczowi choć tego nie chciała.

-Może zmieniła zdanie? Tego też nikt nie przewidział.

-A inni politycy? Pan prezydent Andrzej Duda.

-Dlaczego? Bo przysięgał strzec Konstytucji i być jej wierny, a jej bardzo nie lubi i chce ją zmienić.

-A zdaniem pana, konstytucja jest dobra? Nie wiem.

-Czytał pan konstytucję? Nie.

-To może prezydent ma rację? Nie ma.

-Dlaczego? Bo skore jej nie lubi to nie powinien obiecywać, że będzie jej wierny.

-Może tak jak p. Szydło, po prostu zmienił zdanie? Nie ma prawa.

-Dlaczego? Bo miał być jej wierny.

-To pana zaskoczyło? No tak.

-Czy politycy nie mogą zmieniać zdania? Mogą.

-To czemu się pan denerwuje jak zmieniają? Bo jak coś obiecują to wtedy nie mogą.

-Polityków opozycji tak samo pan osądza? Oczywiście.

-Wierzy im pan? Nie.

-Dlaczego? Bo cyganią.

-Którzy? Wszyscy.

-Schetyna też? Też.

-Kiedy skłamał? Jak krytykował 500+, a teraz obiecuje więcej.

-A biskupom pan wierzy? Niektórym.

-Dużo ich? Kilku.

-Czyli większość nie zasługuje na zaufanie? No nie.

-Dlaczego? Bo tolerują obłudę.

-Na przykład kiedy? Jak mówią o zgodzie.

-Czyli oszukują? Nie wiem.

-To dlaczego tak ich pan ocenia? Bo skoro  nie ma między nimi zgody to nie są wiarygodni.

-A kiedy by byli?   Powinni świecić przykładem.

-Jest pan katolikiem? Tak.

-Chodzi pan do kościoła? No a jak? Pewnie, że chodzę.

-Kazań pan słucha? Słucham.

-I co? Co i co?

-Czy robią na panu wrażenie. Nie.

-Dlaczego? Są za mądre.

-Jak to? Tak to. Same mądrości o ewangelii a nic o parafii.

-A co w parafii ciekawego? Dużo świństw się dzieje.

-Jakich? Dużo jest takich co kradną i oszukują a ksiądz udaje, że ich nie ma.

-To co powinien robić? Napominać, wytykać, przypominać przykazania.

-O polityce ksiądz mówi? Po co pan pyta.

-No żeby wiedzieć czy się tym interesuje? Panie, w co pan próbuje nie wciągnąć?

-Nie wciągam, tylko jestem ciekaw poglądów księdza? To pytaj pan księdza. Do widzenia, muszę już iść!

Koniec!

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości