folt37 folt37
483
BLOG

Prezydent Polski w okowach PiS

folt37 folt37 PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 19

Polską rządzi PiS - partia polityczna o hybrydowej ideologii narodowo-etatystycznej z tendencyjną przewagą pierwiastka nacjonalistycznego. Ta polityczna idea PiS jest w wyraźnym konflikcie z polskim ustrojem demokracji pluralistycznej ustanowionej konstytucją z 2 kwietnia 1997 r.

Determinacja PiS w zastępowaniu owej demokracji pluralistycznej demokracją narodowo-katolicką napotyka (z braku większości parlamentarnej uprawniającej do zmiany konstytucji)  na poważne konstytucyjne przeszkody

Z tego powodu większość ustrojowych ustaw obecnej ekipy rządzącej jest obciążona zarzutem  niekonstytucyjności, co oburza środowiska demokratyczne  w kraju i zagranicą.

Dopóki te zarzuty stawiała polska opozycja i Unia Europejska PiS je odrzucał argumentem swojej legitymacji wyborczej wychodzącej rzekomo naprzeciw oczekiwaniom suwerena. Ta argumentacja uległa załamaniu kiedy Prezydent RP (z bezpośredniego wyboru czyli z mandatem suwerena) powtórzył za opozycją zarzut niekonstytucyjności zawetowanym projektów ustaw o KRS i Sądzie Najwyższym i zapowiedział swoje z poszanowaniem ich konstytucyjności.

Na takie prezydenckie  dictum PiS zaniemówił, a weta uznał jako partyjną niesubordynację prezydenta do tego stopnia, że Jarosław Kaczyński wyraził zwątpienie  „czy prezydent jest jeszcze z nami”?

Jak bardzo boleśnie dotknęła ministra sprawiedliwości – prokuratora generalnego prezydencka opinia o niekonstytucyjności zawetowanych ustaw świadczy furiacki atak prokuratury na prezydenta via prof. Królikowski.

Zbigniew Ziobro pytany o opinię do medialnej wypowiedzi prof. Michała Królikowskiego doradcy prezydenta w redagowaniu ustaw odpowiedział wzgardliwie: nie będę komentować stanowiska byłego wiceministra PO.  Za to bardzo wymownym „komentarzem” tej sprawy stał się bezprecedensowy  atak prokuratorski na prof. Królikowskiego posądzaniem go o jakieś związki z mafią paliwową.

Tym manewrem minister Ziobro upewnił (wbrew intencji)  prezydenta o jego wcześniejszym błędzie legislacyjnym polegającym na podpisaniu ustawy o połączeniu funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego czym sam wyposażył Zbigniewa Ziobrę w obecną wadzę..

Teraz Prezydent bezpośrednio doświadczył jak wielkie zagrożenie dla demokracji stanowi władza wykonawcza wyniesiona ponad  niezależność sądów.

Szkoda, że doświadczenia te nie wpłynęły na zmianę stanowiska pana Prezydenta w kwestii zasadniczej linii politycznej PiS polegającej na upolitycznieniu polskiego sądownictwa.  Bardzo wymownie  to podkreślają  wybitni prawnicy.

Najostrzej projekty prezydenckie skrytykował prof. Adam Strzembosz b. prezes SN. Suchej nitki nie zostawił szczególnie na pomyśle zaskarżania prawomocnych wyroków wszystkich sądów. Niezadowoleni z tych wyroków będą mieli prawo wystąpić z nadzwyczajną skargą do SN za pośrednictwem prokuratora generalnego, Rzecznika Praw Obywatelskich lub grupy posłów lub senatorów.  

Oto opinie p. Profesora:

a)    „Jest wiele elementów bardzo negatywnych. Przede wszystkim pewne upolitycznienie Sądu Najwyższego. Bo jeżeli przy każdej nadzwyczajnej skardze orzekać będzie jeden zawodowy i niezawisły sędzia i dwóch ławników wybranych przez Senat, to oczywiście czynnik polityczny – bo Senat jest instytucją polityczną i będzie wybierał według kryteriów politycznych – zyska przewagę. To samo dotyczy postępowań dyscyplinarnych. Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby w postępowaniach dyscyplinarnych, które mogą mieć pewien element nadzoru ze strony obywateli, uczestniczyli ławnicy. Ale nie ławnicy wyłaniani przez Senat, bo to będzie przecież kpina”.

b)    „Poza tym skrócenie wszystkim sędziom wieku, po którym mogą przechodzić w stan spoczynku do 65 lat jest oczywiście ogromnym marnotrawstwem sił ludzkich w SN. Do SN trafiają sędziowie i profesorowie z sądów apelacyjnych, bardzo zasłużeni i mądrzy adwokaci. Tam nie trafiają 30 i 40-latkowie, tylko 50 latkowie. I taki sędzia posądzi sobie 10, czy 15 lat i będzie przechodził w stan spoczynku, by do 80 lat otrzymywać uposażenie sędziego w stanie spoczynku. Nie wiem, czy polskiemu państwu powinno zależeć na takim marnotrawstwie ludzi o najwyższych kwalifikacjach”.

 

http://natemat.pl/218411,dla-pis-bedzie-to-niedostateczny-kompromis-prof-strzembosz-o-propozycjach-prezydenta-dudy-ws-ustroju-sadownictwa

 

Podsumowanie prof. Adama Strzembosz jest jednoznaczne:

 

„To, co zaproponował pan Ziobro było dramatyczne, a to, co pan prezydent tylko złe. Złe, bo nie mieści się w konstytucji – dodawał”. 

 

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/andrzej-duda-przygotowal-projekt-konstytucji-i-ustaw-o-sn-i-krs,775684.html

 

Jak potoczą się dalsze losy prezydenckich projektów ustaw trudno przewidzieć. Jedno pozostaje po staremu. Prezydent Andrzej Duda cały czas bezsprzecznie trwa w okowach PiS-u, co potwierdzają wszystkie dotychczas  podpisane przez prezydenta ustawy mimo konstytucyjnych wad, których nie wyeliminował – niestety -  z obecnych własnych projektów ustaw zaprezentowanych w poniedziałek.

 

Zawód jest duży, bo rozczarowuje tym, iż wspomniane weta wcale nie miały przyczyn w przemianie prezydenckiego stosunku do Konstytucji, której jest formalnym strażnikiem, ale z powodów ambicjonalnych urazów do aroganckiego Zbigniewa Ziobry, którego pęd po władzę z poparciem Jarosława Kaczyńskiego zamroczył do tego stopnia, że wyrzekł się szacunku do Głowy Państwa.

 

Wrócił Adrian!

 

 

 

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka