311. Owsiak 2013

1116. Owsiak 2013
Taaaaaaaakkkkk, w tym roku Owsiak /Owsiak team/ zbierał na na zakup urządzeń dla ratowania życia wcześniaków.
I chwyciło. 40mln. zebrane. A jak hasło chwytliwe, to nie ma co go specjalnie zmieniać i w przyszłym będzie zbierał najpewniej na - na zakup urządzeń dla ratowania życia wieśniaków. I ludziska znowu sypną.
Wiecie, kombajny, snopowiązałki, itd.-uperele. I nie tylko. Idzie kryzys, a jak kryzys, wieś zawsze ratował bimber. Czyli, też urządzenia do pędzenia. Dystylatory. Zestawy bimbrownicze. Tak myślę, nielegalne, z uwagi na monopol państwa na legalne rozpijanie narodu, to skąd Owsiak weźmie? Jak to skąd? A od czego produkcyjna szara strefa? I tak myślę. Jakby teraz wczas naprodukował tych bimbrowniczych know how-sów, to Owsiak w przyszłym roku wykupi wszystko. Zarobi się kupę kasy. A jakby go jeszcze przekonał że to ważniejsze od kombajnów i snopowiązałek, to kupi za całość. Przekonać nie problem. Ze dwa literki wystarczy. Jak chuchnie sobie po przekonaniu, wypali dziurę w czerwonych spodniach.

I wiecie, jak jeszcze załatwimy na te urządzenia państwowy atest, że to atestowany sprzęt dla ratowania życia wieśniaków, żeby można go było wszystkim i wszędzie sprzedawać, to - żyć nie umierać. Bajka. Tyle że, te urzędasy dużo biorą za takie koncesyje. Ale gdyby dać w bimbrze, to tam zawsze się wyjdzie na swoje. Tylko wiecie, jeszcze będą koszty dodatkowe. Bo jak złapią chłopków zaprawionych bimbrem na tych tam traktorach czy kombajnach, muszą wiedzieć co gadać. I w tym trzeba przeszkolić. Na pytanie – co to sprawiło że pan tak się tego?- mają odpowiadać bełkocąco bubububabu, żeby wychodziło że – kobita. A to okowita. A już broń Boże żeby nie wyszło że to płyn rdzeniowo-mózgowy ze sprzętu od Owsiaka. Woodstok by mu zamknęli. A właśnie część sprzętu mógłby zainstalować na Woodstoku. Tam bez destylatu się nie obywa. I kto wie, czy z zysków ze sprzedaży tam, następne 40 mln mu nie skapnie. Nic tylko być Owsiakiem. I żyć, nie umierać. A reszta? A reszta też jest szczęśliwa. Że może mu dać. I on nic nie chce za to. I jeszcze serduszka rozdaje.
 
Powiem wam, że to jest piękne. Urządzenia do ratowania życia wieśniaków. A ilu się teraz przebranżowi… Z chłoporobotników na wieśniaków. To tam, dużo nie potrzeba, trochę słomy w buty i już się od Owsiaka wyjeżdża nowym kombajnikiem.
I tu nowy pomyślik. Chyba zakontraktuję wszystką słomę w Polsce na pniu. Ale zrobię biznesik…wiecheć do buta będę sprzedawał w cenie butów!
Ha, ale może być zawierucha narodowa. Jak usłyszą że zbiera na urządzenia do ratowania życia wieśniaków, cała reszta się zbuntuje. I kto wtedy da?
Niech pomyślę.
Jest wyjście. Media są z Owsiakiem. Mogą rozdmuchać że dla reszty, będzie płyn rdzeniowo-mózgowy po kosztach produkcji. Tak , tylko z czego wówczas będą żyli ci co produkują? Jak to z czego? Z tego samego co Owsiak.
I tym oto opty…
13.01.12