Straszliwie nieczytelna jest ta wewnątrzpisowska rozgrywka z głową Kurskiego na tacy. Dlaczego prezydent Duda postąpił jak postąpił? Jakie zarzuty miał do szefa TVP? Kompletnie nie wiadomo. Puszczane są gdzieś z boku jakieś informacje o niewiadomej wiarygodności. Pozostaje jedynie przykre wrażenie: żrą się między sobą nie wiadomo o co, pewnie o kasę i wpływy. I to w obliczu wyborów prezydenckich, gdy drużyna powinni być razem. Dobrze to nie wygląda. Bo jaki jest najbardziej prawdopodobny wniosek? Że nie ma szefa
Bardzo to smutny wniosek. Bo PL jako państwo stoi przed niesamowitą szansą rozwojową jaka wynika z przewidywanego osłabienia przywództwa i kryzysów w Niemczech. Silne państwo polskie mogłoby w tej sytuacji dużo zyskać, jak zyskiwała w czasach Piastów za kolejnych Bolesławów czy Kazimierza Wielkiego. Wizyta prezydenta Francji jest tu wystarczającym prognostykiem. Jeśli PL jednak da się wtrącić w półanarchię jaką byłaby kohabitacja z małomądrym prezydentem albo realną dwuwładzą sądową to na pewno nie zyska, a może płacić niemieckie rachunki.
Tyle generalnie.
Jacek Kurski odchodzi ze stanowiska szefa TVP, a był dla tej stacji postacią ważną. Spróbujmy zrobić małe podsumowanie:
PLUSY
Odbudowa TVP. Przejmowana przez PiS TVP była telewizją słabą, schodzącą, zwijającą się. Kurski odbudował jej siłę i chwała mu za to. Bo TV to w dzisiejszych czasach podstawowa instytucja kulturo- i państwowo- twórcza. Gdyby Woronicza upadła co planowali zrobić PO-wcy i co dalej planują (Braun w tok.fm) to polską kulturę i państwo tworzyliby amerykańscy Żydzi przez swoje TVN-y i gazety wyborcze. Nie mam wątpliwości, ze gdyby doszli oni do takiej pozycji to golili by nas tak mocno jak tylko możliwe. Taki biznes. Nie wolno dopuścić do takiej sytuacji, to kwestia racji stanu.
Disco Polo. Osobiście muzykę tę niezbyt lubię. Szczerze mówiąc trudno tego dłużej słuchać. Faktem jest jednak, że jest to właściwie jedyne wielkie osiągnięcie polskiej kultury i sztuki na przełomie XX i XXI w. Poza disco polo współcześni Polacy nie osiągnęli na tym polu praktycznie nic. Współczesna polska kultura to nawet nie jest introdukcja wzorców zewnętrznych ale ich bezczelne i bezrozumne kserowanie. I ma się wrażenie, że robią to idioci. Bo owszem i w I i w II RP przyswajano wzorce zewnętrzne, ale najczęściej albo było to wzbogacanie rodzimego, silnego pnia (renesans, barok), albo te zewnętrzne wzorce szczepiono silnymi rodzimymi szczepionkami - jak w II RP i PL na tym zyskiwała. A dziś? Dziś jest raczej wypieranie swojego zagranicznym badziewiem, które jest lepsze wyłącznie dlatego, ze zagraniczne. Czyli zamiast rodzimego ekologicznego chleba, masła, mleka wolimy zażerać się plastikiem bo zagraniczny. TVP Kurskiego położyła temu częściową tamę. Częściową, bo postąpiła jak Konstantyn, czyli przestała disco polo prześladować i uczyniła je pełnoprawną kulturą. A moim zdaniem jest w co inwestować i co rozwijać, bo teksty piosenek discopolowych są po prostu świetne. Wyrażają bardzo głębokie tematy przy pomocy niewielu słów, jak najlepsza poezja. Miejmy nadzieję, że kiedyś państwo polskie i polskie elity dostrzegą ten potencjał. I np. prosty, głęboki tekst: "Miała matka syna...", osiągnie należną mu rangę podobnie jak badziew o niczym typu "orła cień". Jeśli zaś chodzi o melodie, cóż, jeśli przesłucha się polski folklor i folklor sąsiadów to ten polski bardzo się wyróżnia. Przede wszystkim tym, że są to melodie krótkie, skoczne, frywolne. Teksty kręcą się głównie wokół, seksu, małżeństwa. Dochodzi do tego religijność. Bardzo się to wydaje prymitywne, ale widać tacy jesteśmy. Trudno nie zwrócić też uwagi na niezwykłą żywotność takiej kultury.Ta tzw. wyższa kultura umarła bo tzw. wyżsi kulturowo nie chcieli jej sponsorować. Widać nie była im specjalnie do szczęścia potrzebna. A disco polo przeżyło wówczas boom. Bo ludzie jej potrzebowali. IMO nie ma sensu inwestować w struktury martwe lecz w żywotne.
Sport. Tutaj nawet przeciwnicy chwalą Kurskiego. Piłka nożna i inne dyscypliny sportowe wróciły na ekrany i nie trzeba za nie płacić i bardzo dobrze.
MINUSY
Publicystyka. IMO to największy minus telewizji Kurskiego. To co zrobiła ta telewizja to TVN a rebours, czyli najgorsze wzorce zTVN i Polsatu ale z innym wektorem. Dominujący wzorzec to olejnikizm-lewickizm czyli dziennikarze rozmawiający z politykami zamieniali sie w psy, które warczały i obszczekiwały obcych i łasiły się do swoich. Widoczną odmianą był gugalizm-klarenbachizm kiedy to programy publicystyczne stają się monodramami prowadzącego, który od czasu do czasu dopuszcza do głosu zaproszonych gości. Sorry ale ciągły jazgot wcześniej czy później powoduje, że facet się wycofuje, a tyrady Klarenbacha w końcu każdemu się znudzą. Oglądam publicystykę wszystkich tv i ta z TV Info jest najmniej strawna. Widz czasem chciałby jednak wiedzieć co myślą o ważnych problemach zaproszeni goście.a nie tylko red. Klarenbach. Oglądam publicystykę wszystkich tv i ta z TV Info jest najmniej strawna. A przecież wzorce z TVN nie były jedynymi. Była - i jest nadal - TV Republika, gdzie publicystyki słuchało się i słucha z przyjemnością. W ogóle numerem 1 w PL są rozmowy z politykami w TV Trwam. I w Warto Zauważyć i w Rozmowach Niedokończonych. I te wzorce znacznie bardziej pasują do Telewizji Polskiej i polskiego ducha.
Bardzo podobały mi się natomiast tzw. paski w TVP. Szkoda, że takie radykalne, ostre prezentowanie przekonań nie przyjęło postaci programów.
Cenzura. TV publiczna nie może cenzurować ważnych wydarzeń publicznych typu demonstracje opozycji. A TVP Kurskiego to robiła. Nie do przyjęcia jest nie wykonanie wyroku sądu w kampanii wyborczej. Za sam zapis cenzorski na Konfederację podczas kampanii wyborczej do sejmu Kurski powinien stracić stanowisko - mimo zasług.
PODSUMOWUJĄC
Jacek Kurski wyniósł TVP z upadku do siły i to i jego i PiS najwyższa zasługa. Dobrze, że nie zmienił telewizji radykalnie, bo widzowie nie zrozumieliby tego. Moim zdaniem jednak zbyt mało było w tej tv elementów wspierających nowoczesne, silne, państwo (ale zrobić coś takiego państwu kolonialnemu nie jest łatwo). Niestety TVP nie zdobyła się na odwagę by promować inny, bardziej koncyliacyjny i rozumowy model publicystyki, ale skopiowała najgorsze, agresywne i antypaństwowe wzorce z TVN i GW. Przyjęła więc walkę wg reguł rywala i grała jak grała, nie próbowała stworzyć nowych własnych reguł, nawet wtedy gdy już była bogata i silna. W historii TVP Kurski być może dostanie przydomek Jacek Odnowiciel, raczej na pewno nie Jacek Wielki ani Jacek Chrobry. Duża różnica w porównaniu z Braunem Gnuśnym.
UPD
Myślę, że warto też zadać pytanie czy dynamika TVP Kurskiego nie zaczęła naruszać amerykańskich biznesów medialnych w PL, ale jakoś nie widzę tego kto miałby na nie odpowiedzieć.
UPD 2
Spróbujmy też podsumować skuteczność propagandy TVP Jacka Kurskiego. PiS w wyborach 2015 miał 5,7 mln głosów, niePiS 9 mln. W wyborach 2019 PiS miał 8 mln, a niePiS 10,4 mln. Uzysk netto wynosi więc 1 mln wyborców. Przy tak wielkich transferach społecznych jak 500+, skrócenie wieku emerytalnego, 300+ i inne to bardzo skromnie. IMO wynika to m.in. z błędnej taktyki propagandowej TVP i PiS w ogóle: postawienie na szczekanie, emocje, tępą propagandę - ciemny lud to kupi - a nie na fakty i rozum. W sumie to opozycji a przede wszystkim TVN i GW należą się gratulacje za tak niezwykle dobry wynik propagandowy. Bo z niczego potrafili dodać swojej stronie pond milion wyborców.
