foros foros
3465
BLOG

Wielka awaria internetu u Donalda Tuska i w ECR

foros foros UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 53

Szczyt się skończył. Znamy konkluzje. Teraz trafiają one do PE, warto więc przejrzeć co główne partie sądzą o ustaleniach:


Iratxe Garcia Perez, socjaliści, 147 mandatów:

To #EUCO to historyczny moment dla Europy! Poczyniono kompromisy jak w każdych negocjacjach, ale brak porozumienia byłby niewybaczalny. Droga do zbudowania bardziej nowoczesnej, zielonej i sprawiedliwej UE jest teraz otwarta. Parlament będzie pracował nad wprowadzeniem niezbędnych ulepszeń.


Dacian Cioloş , liberałowie (d. Alde), 98 mandatów:

Umowa w sprawie funduszu naprawczego, dzieło @RenewEurope , to historyczny, pozytywny i innowacyjny krok naprzód Flaga Unii Europejskiej, ale zgadzam się z kanclerz Merkel na te trudne negocjacje  @Europarl_EN zacznie się teraz! Będziemy dążyć do zmian w WRF, praworządności i zasobach własnych. #EUCO

Ska Keller, Zieloni, 67 mandatów

Dobra wiadomość jest taka, że ​​jest umowa. Lista złych wiadomości jest długa: cięcia w programach zdrowotnych i klimatycznych; nie więcej niż niejasne słowa na temat praworządności; cięcia w długoterminowym budżecie ... żeby nie zapomnieć o zatrutej atmosferze. #euco #RecoveryFund 

Szerzej rozwija to drugi przewodniczący frakcji Lamberts: https://www.greens-efa.eu/en/article/press/agreement-comes-at-a-high-price/


Marco Zanni, ID Party, 76 mandatów:

Pewnego dnia, kiedy będzie bardziej dojrzały, zrozumie, że 750 mld długów, które Europejczyk będzie musiał spłacić jemu i jego synowi do 2058 roku. Wtedy może zrozumie, że polityka powinna uwzględniać coś, co nazywa się demokracją. Na dobre lub na złe, o reformach decyduje wybrany rząd


Martin Schirdewan, GUE-NGL (skrajna lewica), 40 mandatów

Szczyt UE #EUCO był wielkim rozczarowaniem dla tych, którzy mieli nadzieję, że solidarność jest wspólnym dobrem #EU . Skąpi czterej, a przede wszystkim holenderscy raj podatkowy , określili poziom solidarności.

https: // martin-schirdewan.eu/eu-gipfel-soli daritaet-mangelware / # eu2020de # taxable # social


I tylko dwaj przewodniczący stronnictw nie wyrazili swoich opinii o szczycie: Donald Tusk, EPP, 187 mandatów, oraz ECR, 61 mandatów.

W przypadku Tuska ostatni twit znanego częstego twitowania szefa EPP z 16 lipca brzmiał.

Mój apel do liderów: możecie negocjować wielkość funduszy, ale nie powinniście negocjować kwestii podstawowych wartości, takich jak wolność mediów czy praworządność. Wiem, że nie ma tu prostych przepisów, ale ufam Waszemu doświadczeniu i politycznej przyzwoitości.

Od tego czasu Donald Tusk milczy. Wypowiedział się za to Mandfred Weber, szef frakcji w parlamencie:

Umowa #EUCO jest niezbędnym krokiem w kierunku kompleksowego planu ochrony naszych społeczeństw i gospodarki przed wpływem koronawirusa . Teraz Parlament Europejski dokona własnej oceny. Nasze kryteria @EPPGroup  są jasne: solidarność, odpowiedzialność, praworządność

Jeśli chodzi o ECR, to ma ona 2 przewodniczących: R. Legutkę i D. Fitto, jeden nie korzysta z twittera, drugi zajmuje się włoskimi kwestiami regionalnymi. Na partyjnym koncie ostatnie wiadomości to te sprzed szczytu.

Jak tłumaczyć milczenie dwóch "polskich" frakcji w PE? Chyba tylko wielką awarią internetu, bo inne odpowiedzi jakoś nie przychodzą do głowy.


Z przeglądu wypowiedzi liderów frakcji PE po szczycie widać, że parlament ma chęć zawalczyć o budżet Unii. Podstawą kwestią wydaje się tzw. praworządność, czy rządy prawa. PE nie może samodzielnie zmienić wynegocjowanych zapisów. Może przedstawić swoje i przekazać je do decyzji Rady Europejskiej. Pytanie o co się bić, skoro opozycja w PL, i wielu polskich naukowców twierdzi, że sprawa jest przesądzona, wypłata funduszy uzależniona jest od oceny tzw. praworządności przez KE i głosowania przez Radę UE większością kwalifikowaną. Sęk w tym, że naukowcy spoza PL, również najpoważniejsza prasa spoza PL nie jest o tym przekonana. Przykład: dziś w tok.fm J. Żakowski poprosił o ocenę p. profesor od UE z Holandii (zwolenniczką federalizacji). Konkluzja, którą w końcu wygłosiła brzmiała, że w kwestii praworządności ani nic sie nie pogorszyło, ale też nic nie poprawiło. Sprzecznie do linii swojej aktualnej partii wypowiedział sie też drugi gość Żakowskiego P. Kowal. Stwierdził on, że nie ma szans na to by UE zablokowała pieniądze dla PL. Ale może dojść do czasowego zawieszenia pojedynczych funduszy.

Widać więc, że wkrótce Grupę Wyszehradzką czeka kolejny bój o tzw. praworządność. Czyli o to, by KE mogła dowolnie zawieszać wypłatę funduszy unijnych przede wszystkim PL i Węgrom. I tym razem przeciw Polsce wystąpi również polska, zjednoczona targowica. Kto wie, czy nie będzie ona kołem zamachowym tego starcia. Jak Radziwiłł w Potopie: co tam Rzeczpospolita, grunt by dla siebie wyrwać jak największy kawał sukna.



foros
O mnie foros

</ script> WAU_small ('33nm7mbknmq3 ") </ script > a counter

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka