siedziby formacji Prawa i Sprawiedliwości na Nowogrodzkiej w Warszawie to wsparcie dla dziennikarza Onetu Piotra Kazaneckiego , który nie dalej jak przedwczoraj pisał z uczuciem abominacji jak prezentuje się obecna siedziba formacji Jarosława Kaczyńskiego.
Pisarka Manuela Gretkowska w osadach idzie jeszcze dalej i dokonuje swoistej psychoanalizy zestawiając lokatorów tej siedziby z jej zewnętrznym wyglądem - sic !
"
...
Blaszano-betonowa buda przy Nowogrodzkiej, gdzie rezyduje Kaczyński ma ponoć wbić w suwerenny łeb: jesteśmy skromni i blisko was" – zaczyna swój wpis. Jej zdaniem, przekaz jest jednak o wiele bardziej dosadny – "jesteśmy tak samo brzydcy moralnie", "skorodowani hipokryzją, pogięci cynizmem jak wy i ta buda"
Dalej jest jeszcze ciekawiej i dosadniej:
"
...
Nieprawda, że estetyka nie ma nic wspólnego z inteligencją. Piękno wynika z harmonii, ładu wewnętrznego i talentu. Wszystkiego co jest zaprzeczeniem PiS-u. Kicz jeszcze próbuje być sentymentalnie słodki. Brutalna brzydota wyraża brutalną siłę - mam gdzieś zasady, dobrostan, i tradycję naszej cywilizacji: wyrażoną w greckiej trójcy - piękno, dobro, prawda"
...
Ten zlepek postkomuny, syfu, podmiejskiego badziewia nie jest kamuflażem. Jest deklaracją. Przechodząc tamtędy wolałam zawsze iść drugą stroną, jak najdalej od ohydztwa. Rzadko kiedy budowla 1:1 pokazuje na zewnątrz stan lokatorów. Ktoś publicznie zapytał, dlaczego pisowscy są tacy brzydcy. Brzydotą tępoty, nie rysów twarzy "
Należy zauważyć, że PiS nie jest właścicielem opisywanego budynku, a tylko go wynajmuje , na pewno decydująca rola byly tu pieniądze jakie za ten wynajem ma płacić - to primo.
Secundo ile komentatorskich ( i nie tylko takich ) tornad przeszłoby nad stolica, gdyby J.Kaczyński et consortes postawiliby smukłe, dwie wieże przy Srebrnej - ja bym nie miał nic naprzeciw, natomiast wyobrażam sobie już te komentarze Marii Nurowskiej i Manueli Gretkowskiej et consortes jeśliby pojawiły się w pejzażu Warszawy ? Mielibyśmy tu do czynienia, no właśnie z czym ? Każdy może puścić swoje wodze fantazji jaki byłby odstawiony cyrk nad Wisłą ;-)
Obserwuję, że pisarki w osobach M.Nurowskiej , M.Gretkowskiej ( są także i inne osobistości w gronie aktorów ) sytuują się jako te , które jako te nieliczne mogą dokonywać jedynie poprawnych ocen fizjonomii Polek i Polaków, przeczesywać i dokonywać charakterystyk na wielu płaszczyznach dusz rodaków, ostatnio doszedł argument tożsamości tychże ( mowa o rodakach ) z wyglądem i architekturą siedzib , które są przez nich okupowane - to pionierski i prekursorskie spojrzenie w dziedzinie psychoanalizy ;-)
Komentarze