Dziś rano przeczytałem zgrabny felietonik o Heńku „kłusowniku”:
(fragment poniżej)
O przypadku Heńka pisałem 1-go czerwca : ubogi rencista ma na swojej łące stawek, wziął więc sieć i nałowił w nim ryby szt. 9 , w tym 3 okonie, 2 karaski, 3 krąpie zwane picusiami i 1 płotkę. Wartość połowu - 9 złotych polskich i 5 groszy tej-że narodowości.. Wskutek donosu do prokuratora, autorstwa prawdopodobnie PZW , oskarżono go o kłusownictwo. Albowiem ziemia, Heńka, staw Heńka, i woda takoż, ale ryby już nie. Trafiły tam z okolicznej rzeki, gdy wylała.
Zgłoszenie było? Było! - Punktuje PZW bo ma do statystyk, że zajmuje się kłusownictwem i sprawę wygrał! Wprawdzie małą ale jak tępi małych to i wszystkich. A prawda jest taka że prawdziwy kłusownik zaopatrujący restauracje w węgorza to naciskany sprzeda kosę takiemu działaczowi, którego rozkładające szczątki policja znajdzie po roku w Wiśle albo i nigdy... Więc lepiej zająć się kulawym Heńkiem...
Punktuje POLICJA. Punktuje bo było zgłoszenie z PZW i ona zareagowała. Dziesiątki papierów, ekspertyz, badań. Można dać zarobić swoim. Pojechać na pół dnia nad wodę. No i statystyka. Znaleziono przestępcę, ukarano. 100% skuteczność!
Punktuje prokuratura i sądy. Przewalają papierki, ekspertyzy, godziny za burkiem. Sprawa wygrana w 100%. Kulawy pół-analfabeta Heniek się nie obroni. Wyrok był ale w zawiasach. Ludzkie paniska. A jak się naciśnie lokalny układ to sprzedadzą kosę lub córka zniknie i nigdy się nie odnajdzie. A taki Heniek? On skrzywdzony najwyżej powiesi się w szopie.. Słaba psycha...
Słowem to nie głupota sądów, policji i prokuratury. Heniek jest genialnym elementem w ich układance nieróbstwa, indolencji i przede wszystkim w POLITYCE NIE NARAŻANIA SIĘ TYM, KTÓRYM NARAŻAĆ SIĘ NIE POWINNO, A ROBIĆ COŚ JEDNAK TRZEBA.... Więc teraz będą robione ekspertyzy wiaderka o wart. 1,20 które ktoś kopnął...
Takich Heńków są tysiące! Tyle, że tym razem ktoś przesadził, albo akurat ta prokuratura nie miała swojego człowieka który by dotarł do dziennikarza i kazał mu zająć się innym tematem... A poza tym Heniek i jego sprawa pomaga rządowi, bo to już druga notka o 9 rybkach za 9,05 PLN a nikt nie pisze że w okolicach Iławy bankrutuje kolejny duży zakład pracy..
