Mój ulubiony poseł Dariusz Joński z SLD na pytanie kiedy wybuchło Powstanie Warszawskie- po chwili wahania – odpowiedział , że w 1988 roku a Stan Wojenny wybuchł w 1989r. Ja bałem się, że to cynizm i draństwo, że on w SLD. A on może po prostu nie ma pojęcia , z czego SLD się wywodzi? No bo z historią jest na bakier. Może z tego samego powodu piszczy, że chce do strefy euro? Słucha ekonomistów tak jak słuchał nauczycieli historii w szkole?
(Oddać trzeba , że jako jedyny zgodził się poddać testowi. Posłowie prawicy uciekli, a poseł Olszewski z PO kategorycznie odmówił, mówiąc, że się nie boi , ale że ma swoje zasady. Ach tak…)
I.F