Nie będę tu udowadniał, że Katastrofa Smoleńska nie była żadnym zamachem ponieważ już udowodnili to inni. Wszystkie teorie spiskowe nie wytrzymują konfrontacji z faktami. Korzystając z okazji chciałbym te fakty po kolei przedstawić. Na pierwszy ogień weźmy brzozę smoleńską, która według teorii spiskowych nie była w stanie odciąć skrzydła.
Idziemy na stronę http://faktysmolensk.gov.pl/strona-glowna
i mamy dostęp do oryginalnych materiałów zdjęciowych. Na początek http://faktysmolensk.gov.pl/dokumentacja-zdjeciowa/articles/fatalna-brzoza
Widzimy wyraźnie dlaczego komisja Anodiny i komisja Milera zgodnie uznały, że właśnie zderzenie z tą brzozą było przyczyną utraty końcówki skrzydła.
-
Brzoza została złamana pod wpływem potężnego uderzenia.
-
W brzozie znaleziono wbite części samolotu.
-
Pod brzozą znaleziono płyn hydrauliczny i części konstrukcji skrzydła takie jak siłownik napędu klap, część krawędzi spływu lewego skrzydła, fragmenty klap lewego skrzydła
Teraz mam do zwolenników teorii spiskowych następujące pytania.
-
W jaki sposób można złamać brzozę w ten sposób jak na zdjęciu.
-
W jaki sposób Rosjanie mogli najpierw wysadzić samolot w powietrze a następnie w ciągu kilku godzin zdołali odnaleźć w rozbitym na tysiące kawałków wraku odpowiednie części i podrzucić je w odpowiednia miejsce.
Zapraszam do dyskusji.
Inne tematy w dziale Polityka