Parafrazując twórcę "Rejsu" mozna by tak właśnie zapytać..
Okazało się że tak.. Pan Piwowski przyznał się że był delatorem..
No proszę figlarz jeden.. W Newsweeku wywiad z nim i jego OP.. A w wywiadzie same komiczne rzeczy.. A to że nikomu krzywdy nie zrobił, że każdy wiedział itp.. No i że z niego był agent jak z koziej du.y trąbka..
Jakoś to jego tłumaczenie i usprawiedliwianie się do mnie nie przemawia.. Robi se po prostu kolejny raz jaja.. Tylko że teraz to są zbuki...
Niedługo okaze się że SB to była banda durniów którzy sami robili sobie koło pióra.. Donosicieli mieli na pęczki, tylko że każdy z agentów- był bezwartościowy.. No ciekawe..
Chciałbym przypomnieć tym co dziś bagatelizują rolę SB, że to nie była trupa cyrkowców, czy kabaretowe przedsiębiorstwo rozrywkowe.. Choć można takie wrażenie odnieść jak słyszy się tłumaczenia delatorów..
SB była bandycką organizacją, zbrojnym ramieniem PZPR.. Dzięki SB - banda moskiewskich piesków mogła władać kraina pomiędzy Odrą a Bugiem..
To nie krasnoludki odpowiadają za skrytobójcze mordy, wyrzucanie ludzi z pracy czy blokowanie karier..To właśnie SB trzymała społeczeństwo w strachu.. Nie potrzeba było do tego w póżniejszej fazie PRL- kazamatów, czy tortur.. Choć z tego Firma Kiszczaka nie zrezygnowała.. Wystarczała współpraca właśnie takich agentów-trąbek jak Piwowski i stada innych donosicieli.. Dla esbeków nie było informacji niewartościowych.. Każda wieść o kimś mogła być wykorzystana do zniszczenia przeciwnika..
Dlatego z obrzydzeniem słucham ludzi którzy dziś usprawiedliwiają się że oni to włąściwie nic złego nie robili.. Ot powiedzieli coś o kimś, ale przecież palców nie łamali czy też paznokci nie zrywali..
Jak widzę takiego Piwowskiego- który z bezczelnym uśmieszkiem bagatelizuje fakt swego zeszmacenia, to brak słów.. A przecież współpraca z SB to było jawne szmacenie się całych rzesz Polaków.. Dlatego dziś tak głośno protestują i bagatelizują problem.. Chcą żyć w ułudzie.. No bo głupio przyznać się przed rodzina, czy sobą samym, że było się człowiekiem- szmatą..
Rozumiem ich ale wybaczyć nie potrafię..
Nie płakałem po Kuroniu, nie płaczę po Geremku , nie będę płakał po Michniku..
Człowiek może się polityką nie interesować.. Nie oznacza to że polityka nie interesuje się człowiekiem..
"Prawą ręką ci pogrożę, zdrajco a nie lewą zima wasza a wiosna nasza ,czy widzisz to drzewo.."
Schmaletz
Bezpieka to mafia alfonsów której konfidenci to dziwki...
Mark.W.Kingden
Rubel za wejście - dwa za wyjście..
W.Rezun (W.Suworow)
Chcemy by tu wyrósł fioł , naprzód marsz chcemy show,chcemy cudów co wylecą z szafki.
Chcemy cudu,chcemy kochać..
Po pracowitym całym dniu
chcemy najprawdziwszy cud..
Wagle
Życie to krótki sen...
Staszek Soyka..
Właśnie ukazał się album "Twardzi jak stal", będący pierwszym młodzieżowym hołdem dla Narodowych Sił Zbrojnych. Płyta dostępna jest wyłącznie w formacie mp3 na stronie internetowej TwardziJakStal.PL. "Twardzi jak Stal" to pierwszy album muzyczny dedykowany polskim, narodowym formacjom partyzanckim z lat 1939-56.
Album "Twardzi jak Stal" dostępny jest pod adresem:
www.twardzijakstal.pl.
Apel - Olimpiada Wiedzy o PRL.
W roku 2008 mija 19 lat od upadku komunizmu w Polsce. Najnowsze badania pokazują, że świadomość o wydarzeniach z najnowszej historii Polski maleje-głownie wśród przedstawicieli najmłodszego pokolenia. Młodzież nie zna elementarnych faktów dotyczących tych lat. Dodatkowo odchodzą ludzie, którzy byli świadkami epoki, szczególnie w jej początkowym okresie. Poziom oraz struktura edukacji w Polsce, nie pozwalają na wystarczające zapoznanie się z wydarzeniami lat 1944/52 – 1989 w szkole. Tymczasem organizowane są Olimpiady, konkursy, turnieje dotyczące wielu epok historycznych. Dochodzi do kuriozalnych sytuacji, gdy uczniowie polskich szkół znają fakty z historii starożytnej czy średniowiecznej, nie znając jednocześnie faktów dotyczących ich historii ojczystej. Mimo różnego stopnia przygotowania i zapoznania się z treściami ww. olimpiad, sam fakt uczestnictwa w przygotowaniach do kolejnych etapów powoduje powiększenie zasobu wiedzy na dany temat. Mimo owych 19 lat, nie doczekaliśmy się w wolnej Polsce ogólnopolskiej Olimpiady obejmującej lata powojenne. Olimpiada dotycząca dziejów PRL byłaby bodźcem do zapoznania się z tymi wydarzeniami. Instytucją najbardziej uprawnioną do organizacji tego typu Olimpiady jest Instytut pamięci Narodowej. Posiada odpowiednią strukturę, kadrę naukową, co wszystko daje pewność, ze zorganizowana przez IPN Olimpiada stała by na odpowiednim poziomie. IPN przeprowadza konkursy historyczne dla uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, są to jednak inicjatywy o mniejszym zasięgu i zupełnie innym charakterze. Zwracamy się z apelem do IPN, o podjęcie inicjatywy, zmierzającej do przeprowadzenia cyklicznej, ogólnokrajowej Olimpiady dotyczącej okresu 1944/52-1989 w Polsce.
W tym celu proponujemy wysyłanie do siedziby Instytutu Pamięci Narodowej tekstu powyższego apelu-adres ( z tematem: Olimpiada Wiedzy o PRL):
sekretariat.ipn@ipn.gov.pl
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka