gallifrey gallifrey
376
BLOG

Ziobro i Kaczyński na żebrach u Ukrainców.

gallifrey gallifrey Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

No jak nie idzie to nie idzie. Tyle audytów, komisji interpelacji, pięć lat starań i nie udaje się znaleźć jakiejś większej korupcji czy choćby niegospodarności za czasów rządów poprzedników. Nawet Antek już jakoś ludzi nie kręci, w końcu ileż można produkować kolejnych absolutnych prawd, nawet najbardziej zagorzali fani tezy o zamachu już wymiękają.

Nic dziwnego, że rzucili się jak wygłodzone pelikany na choćby ślad jakiejś sprawy korupcyjnej, nic to, że popełnionej na terenie Ukrainy i nie związanej z polską sceną polityczną czy gospodarczą Mamy w końcu jakiegoś zatrzymanego, a że z obcego państwa to nieważne, ciemny lud kupi. A że prawo czy pojęcie korupcji na Ukrainie, podobnie jak w byłych republikach ZSSR to sprawa umowna więc sprawę będzie można ciągnąć w nieskończoność.

Jakże rozkosznie czytało się te pełne uniesienia komentarze na salonie, że może w końcu, że to już. Wciąż słychać tą starą śpiewkę, a to że raport tuż tuż, a to że ekshumacje wyjaśnią wszystko, a to że Małgosia Wasserman ich wszystkich załatwi. I skończy się pewnie jak zawsze, żenadą, próbami żebrania o jakieś dowody i płaceniem ukraińskim służbom ciężkich pieniędzy za współpracę, w nadziei, że coś się może uda.
Popieranie PiS-u to jednak trwanie w ciągłym upodleniu. To, że potrafią to znieść ludzie, którzy oddadzą wszystko za drobne na flaszkę i paczkę fajek to jeszcze można zrozumieć, ale że tak poniżają się posłowie, czy różne profesory od filozofii czy fizyki jest sprawą niepojętą dla normalnego człowieka. I pomyśleć, że gdyby taki Gowin czy Gliński mieli odrobinę godności Polska mogłaby wyglądać zupełnie inaczej. Paru odważnych posłów i jakaś godność polskiemu narodowi zostałaby przywrócona.

W całą sprawę zapewne wkręcił swoich PiS-owskich niewolników Donald Trump rozpaczliwie szukający na Ukrainie śladów niegodnych zachowań rodziny Bidena. W końcu tonący brzytwy się chwyta, a Nowak, jako, że parę lat siedział w Kijowie, może  wiedzieć coś, co da się to wykorzystać w kampanii w USA. Ukraińcy zapewne zobaczyli w tym szansę na wydobycie kasy od polskich służb, więc pewnie będą teraz rozgrywać naszych biednych matołków od Kamińskiego.

W każdym razie niemal z pewnością szykuje się kolejna PiS-owska żenada na miarę rozpylonego helu. A Sławek pewnie odlicza w spokoju kolejne zegarki, które mu zafunduje nieudaczność Ziobry:)

gallifrey
O mnie gallifrey

gallifrey

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka