Im więcej fragmentów wywiadu Ziobry dla Karnowskich przecieka do sieci, tym bardziej czuję się wkurzony. Nienawidzę dwóch rzeczy. Po pierwsze bezczelności, a po drugie kiedy ktoś traktuje mnie jak przygłupa bez rozumu i pamięci.
I tak właśnie zadziałał Ziobro. Bezczelnie i traktując mnie jak sklerotycznego głupka, któremu można wcisnąć każdy kit.
Na pewno każdy dzień funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w aktualnym kształcie szkodzi polskiemu społeczeństwu.
Tak, między innymi, wyraził się Ziobro w wywiadzie, który jutro ma przeorać polską scenę polityczną. Jak można się domyślić winę za ten każdy dzień ponosi prezydent Duda.
O ile mnie pamięć nie myli to Ziobro został ministrem sprawiedliwości 16 listopada 2015 roku. To ile dni minęło między tą datą, a dniem zawetowania przez prezydenta bezczelnego gniota zwanego dla niepoznaki projektem poselskim ustawy o SN?
Przecież PiS zapowiadał zmiany w systemie sądownictwa. Mogę je przypomnieć:
Polski wymiar sprawiedliwości jest chory. Symbolem tej choroby są ciągnące się latami postępowania sądowe, zaskakujące wyroki, zadziwiające umorzenia postępowań, bezradnie prowadzone śledztwa. A także niechęć korporacji sędziowskiej i środowisk prokuratorskich, nawet w najbardziej oczywistych przypadkach, do samooczyszczenia. Praca prokuratury i sądów wymaga zatem tak usprawnienia, jak i zwiększonego nadzoru.
Doprowadzimy do tego, że odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów nie będzie już więcej fikcją. W tym celu przeprowadzimy „dekorporacjonizację” tej części aparatu państwowego. Przede wszystkim zmienimy charakter Krajowej Rady Sądownictwa. Ograniczymy działanie immunitetu sędziowskiego, tak aby gwarantował sędziom niezawisłość, a nie bezkarność. Powrócimy do mianowania prezesów sądów przez ministra sprawiedliwości. Nadzór administracyjny w sądach stanie się pionem podporządkowanym ministrowi.
Wszystko się zgadza?
Tylko data się nie zgadza, bo to program PiS z września 2005 roku.
No to ja się pytam grzecznie: To co wy k..wa robiliście przez te 12 lat? Lataliście po telewizjach?
Inne tematy w dziale Polityka