Dziś ten kierunek wzrasta w siłę.
Byłoby to i nawet miłe,
Gdyby nie takie wypowiedzi;
że Hitler w swoim prawie siedzi,
gdy partyzanci to bandyci,
Grześ Przemyk słusznie też zaliczył.
Taki Korwinek jak Hitlerek
Co prawa zawsze słuszne dawał.
I jak powiada Bartosz"bydło"
Nikt nie zabijał - bez jego prawa .
Gdy zabijali to planowo.
Podobnie na rozkaz Stalina.
Dlatego może oni wszyscy
to genetycznie jest rodzina ?
TAKA TO BYWA CZASEM ZMORA,
GDY CAŁOŚĆ PRAW U DYKTATORA.