Strach ogarnął mnie nie na żarty! Jednak zawalczyłam i zwracam się do populacji z w/w pytaniem.
Ktokolwiek słyszał?
"Od jakiegoś czasu w mediach masowego przekazu wiele mówi się na temat różnych wariantów koronawirusa. Teraz pojawiła się nowa odmiana COVID-19 i nazywa się MU.
Jak się okazuje wariant ten jest na tyle groźny, że może być odporny na szczepionki.
Jak informuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wykryto go już w 39 krajach, w tym w Polsce."
"Mieliśmy potwierdzone przypadki wariantu Mu w Polsce. To były cztery przypadki stwierdzone między 18 a 26 lipca w województwie pomorskim. W tej chwili żadna osoba nie jest chora w wyniku zakażenia mutacją Mu. Wariant Mu jest w tej chwili w Polsce nieobecny – oświadczył Andrusiewicz."
http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=32084&Itemid=100
Wariant ponoć przyszedł na świat w Kolumbii i tam go nazwali Mi.
Dziwne to, bo w kolejności po Delta idzie Epsylon.
Dziwne warianty, dziwne nazwy....dziwny ten świat, pełen niespodzianek:)
Czytałam wpisy od osób z kręgów poinformowanych, że MU może zmutować i brzmieć HAU, MIAŁ. ... a na końcu KUKU
