Kolaż: Romuald Kałwa
Kolaż: Romuald Kałwa
Romuald Kałwa Romuald Kałwa
337
BLOG

Głupoty przepowiedni

Romuald Kałwa Romuald Kałwa Rozmaitości Obserwuj notkę 1

Na Facebooku moja znajoma opublikowała przepowiednię niosąca kolejną wieść o nadchodzącej katastrofie (na zdjęciu powyżej. Nad przepowiednią zdjęcie "cudu słońca" w Fatimie):

http://cudajezusa.pl/jak-ponad-300-lat-temu-sw-marianna-przepowiedziala-...

Odpowiedziałem: - A myślisz, że wcześniej wszystko było w porządku? :) Patrz: papież Aleksander VI 1452 - 1503, ojciec nieślubnej córki Lukrecji Borgii. Dziwne, że o objawieniach (przepowiedniach) sprzed wielu lat słyszymy dopiero wtedy, gdy już się spełniają.

Ewangelia wg św. Mateusz rozdz. 16: "4 Plemię przewrotne i wiarołomne żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza"». Z tym ich zostawił i odszedł. PÓŹNIEJ JEZUS DODAŁ: "18 Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą". SKORO WIERZYCIE W "ZNAKI" to otrzymujecie "znaki Jonasza".

                                                          Dosyć zabobonu z Fatimy

„Cud słońca”. Na zdjęciach nic nie widać, a ludzie stoją z przechylonymi głowami – mowa ciała oznacza, że nic nie widzą. Część ludzi ma znudzone miny, jakby ktoś „robił ich w konia”. Zapewne „radykalni” wierzący w swej „chrześcijańskiej miłości” w tym miejscu będą mnie obrażać. Wściekają się, gdy w kontrze do ich przepowiedni zapowiadających upadek kościoła, przedstawiam... Słowo Ewangelii.

W dodatku Fatima to imię córki Mahometa, proroka – założyciela Islamu. Podobno w Fatimie ani razu nie pada imię „Maria”.

Ja jednak wierzę Jezusowi. Wierzę w sakramenty, nierozerwalność małżeństwa, i to, że Bóg jest absolutem - samoistną przedwieczną substancją. Nie wierzę w luterański porządek i heglowski panteizm utożsamiający Boga zarówno z dobrem jak i złem - z istnieniem wszechświata. Nie jestem heretykiem. Powracam jedynie do źródeł, a odrzucam właśnie herezje narzucane wiernym z biegiem czasu, o których nic nie ma w Ewangeliach.

Odrzucam plugastwo protestantów dopatrujących się w sakramentach i eucharystii objawienia demonicznego (to idiotyzm - brak odpowiednio delikatnych słów...). Odrzucam  plugastwa świadków Jehowy, którzy nie uważają Jezusa za Boga. I co rusz ogłaszają przepowiednie końca świata... I że do nieba pójdzie tylko 144 000 wiernych. I którzy nie odmawiają modlitwy. „Ojcze Nasz”.

                                                     "Niech się nie trwoży serce wasze"

W Ewangelii Św. Jana (J 14) czytamy słowa kierowane do grzeszników-apostołów:

"Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. 2 W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce".
Jezus ich uspokaja: „Niech się nie trwoży serce wasze”. To tyle co popularne dzisiaj: „Nie lękajcie się”. Gdyby było inaczej, to Jezus by to powiedział. Dociera?

Dlatego też nie wierzę w te „objawienia”. Uważam że to szatan straszy ludzi. Objawienia i zapowiedzi katastrofy, to nie jest „Dobra Nowina” - to jest zła nowina!

Znalezione w Internecie:

W grudniu 1947 roku, gdy Holenderka Ida Peerdeman (1905-96) dostąpiła objawienia. Ujrzała Maryję, która wygłosiła niepokojące proroctwo.  – Maryja wskazała na ciężkie chmury i rzekła: "Zginą oni w wyniku potopu". Potem twarz Pani pojaśniała i zobaczyłam wodę, która parowała. Przez chwilę zdawało się, że przez opar przebija się słońce. Później Pani wskazała na ziemię i zauważyłam, że wszystko zniknęło, ale wszędzie porozrzucane były ludzkie kości – kawałki czaszek, ramiona i nogi. […] Następnie pokazała mi cmentarz żołnierski z niekończącymi się rzędami białych krzyży. Widziałam, jak upadają jeden po drugim" – odnotowała Ida.

http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/oredzia-maryjne-objawienia-maryjne-...

Warto przeczytać cały artykuł, pełny straszenia. Zamiast zwycięstwo krzyża/Jezusa, mamy zapowiedzi Jego porażek. Czy Maria, matka Jezusa, naprawdę zapowiadałaby upadek kościoła, nauki Jezusa i upadek krzyża? A może to szatan chce nas przyzwyczaić do porażki dobra i zapowiada zwycięstwo zła – swoje zwycięstwo?

Albo przepowiednia „Maryi z La Salette”:

Rzym utraci wiarę i stanie się siedzibą Antychrysta” – usłyszała 14-letnia Melania od „Pięknej Pani”. (...) Płacząca Pani zapowiadała w nich rychłe kary za grzechy niewiernego ludu i wzywała do modlitwy.
http://prawda-nieujawniona.blog.onet.pl/2013/02/15/przepowiednia-maryi-z...

Ja jednak wierzę Ewangelii. Życie wg niej nie zawsze jest łatwe, ale nie przesadzajmy, to nie jest Droga Krzyżowa.

Ewangelia wg Św. Mateusza (Mt 9, 12): „Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają”.

Ewangelia wg Św. Łukasza:  31 Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają, 32 przyszedłem wezwać do nawrócenia sprawiedliwych, lecz grzeszników.

Jezus do grzesznika na krzyżu, do tego bandyty, który w ostatniej, dosłownie w ostatniej chwili w swoim życiu się opamiętał:

Ewangelia wg. Św. Łukasza 23: „42 I dodał: „Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa». 43 Jezus mu odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju”.

Tymczasem Ewangelia to inaczej Dobra Nowina. Ewangelia" pochodzi z greckiego słowa euangelion (εὐαγγέλιον) i w dosłownym tłumaczeniu oznacza „Dobra Nowina”. Tymczasem my w przepowiedniach otrzymujemy straszenie, straszenie i jeszcze raz straszenie. No cholera, cos tu nie gra, prawda?

Ps. Niektórzy oszczercy opowiadają (tylko po to, aby w swej chrześcijańskiej miłości” przywalić drugiemu), że biblia katolicka jest zakłamana. Po pierwsze zależy jak biblia, bo na pewno nie „Biblia Tysiąclecia” czy „Biblia Warszawsko-Praska” - wszystkie tłumaczone z oryginalnych języków. Proszę zajrzeć na: http://www.orygenes.pl/jezu-wspomnij-przyjdziesz-swego-krolestwa-lk-23-3... i poczytać Biblię po grecku na portalu „Orygenes”, gdzie skatalogowano ponad 18 tysięcy książek z biblistyki. 

Jeszcze jedno: 23 września zapowiadany jest, rzekomo wg Biblii i innych „objawień” koniec świata. Zazwyczaj się nie zakładam się, ale może ktoś założy się ze mną o 1000 zł, że końca świata nie będzie? 23 września pojawić się ma planeta Nibiru, a świecić będą tylko poświęcone świece. Bo zwykłe nie będą świecić...

Autor: grzesznik

Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości