Romuald Kałwa Romuald Kałwa
429
BLOG

Dlaczego nie płacę na Wikipedię

Romuald Kałwa Romuald Kałwa Internet Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

Wikipedia jest narzędziem prowadzenia polityki. Stanowi świetne źródło wiedzy o naukach przyrodniczych (astronomia, nauki o ziemi, biologia), prawa, ale tylko tam, gdzie nie konfliktują się współczesne ideologie oraz poprawność polityczna. Zresztą, nawet definicja „poprawności politycznej” na Wikipedii.pl jest zakłamana, ale nie czas analizować tu każdy termin.

                                                                 Judaizm w Wikipedii.pl

Wikipedia jest subiektywnym narzędziem promowania określonych idei. Weźmy np. hasło „Judaizm”. Wpisując je w wyszukiwarkę internetową, jako pierwszy na górze strony pojawia się odnośnik do Wikipedii. Judaizm ma 38 wyjaśniających je punktów i podpunktów łącznie, i nieco ponad 6.400 wyrazów. Zdziwienie budzi, że hasło to ma tylko 7 przypisów. Niezbyt to poważne jak na naukowe opracowanie...

                                                                            Talmud

Hasło „Talmud” ma 4 przypisy, w tym przypis do ks. Waldemara Chrostowskiego, bez podania informacji, że jest profesorem i księdzem. W podpunkcie „Talmud a chrześcijaństwo” czytamy: „Pierwszy zakaz czytania Talmudu wydał cesarz Justynian I Wielki, zakaz taki wydał również papież Grzegorz IX. W 1242 roku spalono liczne Talmudy w Paryżu, w 1264 w Hiszpanii po raz pierwszy „ocenzurowano” Talmud w miejscach, gdzie obrażał chrześcijan. Sobór trydencki zakazał publikacji Talmudu z „miejscami bezbożnymi”. Talmud pozostawał na indeksie ksiąg zakazanych do końca XIX wieku, ostatecznie uchylono zakaz w 1962 roku”. Z Wikipedii.pl wiemy tylko tyle, że chrześcijanie nienawidzą Talmudu, bo w domyśle same jego istnienie obraza Kościół Katolicki. Nic więcej. Nie ma tam nic o tym, że Talmud jest najbardziej antychrześcijańskim dziełem w historii świata, że chrześcijanie wg niego to dzieci demonów-bałwochwalcy, a sam judaizm ukonstytuowany przez Talmud, to początek judaizmu rabinicznego. Talmud pisze takie świństwa o Jezusie, że nie będę tu cytował tych fecesów.

                                                                        Jedwabne

Ktoś pomyśli, że my Polacy mamy obsesję na punkcie Żydów. Szkoda, że ci ludzie nie dają nam o sobie zapomnieć swoimi plugastwami, które roznoszą o nas, jak robaki zarazę, po całym świecie. Przykładem jest hasło „Pogrom w Jedwabnem”:

„Pogrom w Jedwabnem (również: mord w Jedwabnem) – masowe morderstwo dokonane z niemieckiej inspiracji przez grupę co najmniej 40 Polaków zamieszkujących miasto Jedwabne na kilkuset Żydach zamieszkujących to miasto i jego okolice 10 lipca 1941, w czasie niemieckiej okupacji Polski. W wyniku zbrodni zginęło co najmniej 340 osób, z czego około 300 zostało żywcem spalonych w stodole”.

Cały dalszy opis jest zgodny z antypolską narracją Jana Tomasza Grossa. Nie ma sensu, abym w tym miejscu przytaczał opisy świadków, ich relacje na YouTube, które świadczą, ze sprawy wyglądały zupełnie inaczej, ale powiedźcie mi, jak to się stało, że nie mających broni 40 Polaków zabiło 340 Żydów? Nie mogli mieć broni, bo wtedy była wojna – brutalna niemiecka okupacja. Skąd też wiadomo ilu było zabitych Żydów, skoro nie było ekshumacji, a na pomniku w miejscu feralnej stodoły pisze, że ofiar było 1600!

Co czytamy dalej? „W mieście przebywało tego dnia kilku żołnierzy niemieckich, którzy pomagali w spędzaniu Żydów na rynek, na tym ich aktywne działania się zakończyły. Śledztwo IPN nie pozwoliło ustalić, czy byli oni obecni również przy dalszych etapach zbrodni”.

                                                       Nie warto płacić na Wikipedię

Gdy wybierzemy nazwisko: Gerard Merkator, zobaczymy wpis o XVI wiecznym flamandzkim matematyku i kartografie i jego autorstwo mapy Europy, na której nie ma Polski, a której zachodnie tereny należą do Rzeszy Niemieckiej. Wikipedia to właśnie takie narzędzie obrzydliwej politycznej propagandy, bardzo niebezpiecznej dla ludzi nie potrafiących weryfikować swojej wiedzy i traktującej to, co pisane czcionką, za święte. Propagandy lewackiej, a więc posługującej się kłamstwem w drodze do osiągnięcia celu. Jak pisze na swoim blogu Gabriel Maciejewski, Merkator był przyjacielem okultysty Johna Dee, odpowiedzialnego za powstanie imperialnej polityki Wielkiej Brytanii na morzach i oceanach całego świata w XVI w. Zauważa też, że już wtedy kartografom trzeba było płacić za umieszczenie na mapie, podobnie jak dzisiaj internetowym encyklopediom, za „właściwe” i „poprawne” (zakłamane) definicje określonych pojęć.

„The Jewish hand behind Internet - Google, Facebook, Wikipedia, Yahoo!, MySpace, eBay...” - Pod tym linkiem możemy przeczytać, kto stoi za witrynami typu Google, Facebook, Wikipedia, Yahoo!, MySpace, eBay...

http://www.fourwinds10.com/siterun_data/media/internet/news.php?q=1262024557

Problemy Wikipedii i Internetu dominowanego globalnie przez antypolskie myślenie nie można ignorować. Przeciętni ludzie właśnie tak uczą się „prawdy o świecie”: z hollywoodzkich filmów, Wikipedii, i innych popowo-amatorskich platform wiedzy. Właściwie broni się tylko YouTube, choć i tam cenzorska ręka daje o sobie znać, np. poprzez ograniczanie zasięgów filmów, ale w przeciwieństwie do Wikipedii, znajdziemy tam dr Kękusia czy Jacka Międlara.

Na Wikipedii nie pisze, że John D. Rockefeller zdominował rynek leków antyrakowych i chemioterapii poprzez podkupywanie współczesnych szamanów, którzy z działania polopiryny jakby mogli, to zrobiliby tajemnicę.

Przeciętny masowy odbiorca nie analizuje i nie myśli racjonalnie w kategoriach wyższych niż zakupy w markecie, b ma inne problemy jak zarobienie na rodzinę czy opłacenie czynszu, i to jest normalne. Ale kreuje się jemu sztuczną rzeczywistość, jak masowe pogromy Żydów w Polsce na anglojęzycznej Wikipedii, przez co mając zaufanie do ludzi nauki i encyklopedii jako takich, wyrabia sobie fałszywy, i szkodzące wyobrażenie, które potem pokazują sondażownie i jego polityczne wybory.

Wpisując „Jews in NKWD wikipedia”, czyli Żydzi w NKWD, pokazuje się hasło: „Antisemitism in the Soviet Union”, czyli „Antysemityzm w Związku Radzieckim”. Można się wkurzyć na takie mydlenie oczu, prawda?

Co ważne, wszelkie treści dodawane rzekomo przez użytkowników, jeśli nie są zgodne z linią programową, są odrzucane przez indoktrynujących odbiorców administratorów Wikipedii, dlatego jest tam wzmianka o "Teatrze TrzyRzecze", założonym przez skazanego na 4 lata więzienia za oszustwa Rafała Gawła (donosiciela przez którego zamknięto około 1000 prawicowych profili facebookowych), są wzmianki, że walczy z antysemityzmem: "Stowarzyszenie Teatralne Dom na Młynowej „Teatr TrzyRzecze” prowadzi działania antyrasistowskie i antydyskryminacyjne. Obecnie Stowarzyszenie prowadzi Ośrodek Monitorowania zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych", ale nie ma wzmianki o jego wyroku, oszustwach związanych z prowadzoną przez Gawła działalnością, czy antykatolicyzmie, gdy w tym teatrze czytano "Golgotę Picnik", którą wielu uważa za bluźnierczą.

Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie