Czy homoseksualizm jest wrodzony, nabyty (złe wychowanie lub wykorzystanie seksualne w dzieciństwie lub wieku młodzieńczym), lub czy jest obrazem wyjątkowej deprawacji? Zapewne wszystkie odpowiedzi są prawdziwe w zależności od przypadku. Obojętnie jaka jest przyczyna tego zachowania, gejów i lesbijki z ruchu LGBT łączy jedno: patologiczna nienawiść do normalności i chrześcijańskich wartości.
Rafał Ziemkiewicz napisał wczoraj na Twitterze:
Kolportowane przez lewicę pomówienie o homoseksualistach w AK jest zupełnie wyssane z palca (jeśli nie z czegoś gorszego). Natomiast historycznym faktem jest, że nazizm u zarania był ruchem „gejów” (i swingersów) i sam fuhrer pedalił się z Roehmem, podobnie jak Duce z D’Annunzio— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 29 lipca 2019
Trudno znaleźć źródła, które udowodniłyby, że kobieciarza Mussoliniego i pisarza Gabriele D’Annunzio, autora erotycznej heteroseksualnej, lecz rozpustnej „Rozkoszy”, protoplasty włoskiego faszyzmu, łączył homoseksualny romans. Inaczej jednak sprawa ma się z niemieckim nazizmem.
Nazizm to wyjątkowo zdegenerowany i podły system, odwołujący się m.in. do okultyzmu. Bez wątpienia Ernst Röhm, twórca bojówek, tzw. oddziałów szturmowych SA – Sturmabteilung - był „wulgarnym homoseksualistą”.
Sam niesławny Hitler był biseksualistą o skłonnością sadomasochistycznych. Wielu historyków podejrzewa go również o nekrofilię.
Dawno temu przeczytałem, że 1/3 członków zbrodniczej SS miała kontakty homoseksualne.
Niemiecka siła, a patologiczne popieranie starogreckiej pederastii
W 1920 r. z organizacji Hirschfeld powstał Związek na Rzecz Praw Człowieka, który opublikował taką oto odezwę (Kresy.pl):
Nie chcemy, by kilku naukowców [czyli Hirschfeld i inni] nadal walczyło w naszej sprawie, pragniemy sami zademonstrować swoją siłę. Oto jesteśmy, domagając się tego, co jest naszym prawem – i kto się odważy rzucić nam wyzwanie? Dlatego właśnie musimy pracować systematycznie i wszyscy muszą wnieść wkład w nasze dzieło. Nie może zabraknąć żadnego homoseksualisty – bogatego czy biednego, robotnika czy uczonego, dyplomaty czy biznesmena. Nie możemy pozwolić sobie na utratę choć cząstki poparcia. Dlatego dołącz do nas, zasil nasze szeregi zanim będzie za późno. Na Wielkanoc musimy pokazać, czy staliśmy się organizacją bojową, czy po prostu klubem towarzyskim. Kto nie maszeruje z nami, jest przeciw nam.
Źródło
Co prawda, ruch homoseksualny był później zwalczany przez nazistów, ale świetnie obrazuje stosunek obecnej społeczności LGBT do własnych krytyków i obojętnego im społeczeństwa: dziś nie wystarczy twierdzić, że ruch LGBT nie obchodzi, bo co kogo obchodzi, co inni robią w czterech ścianach. Dziś Musisz go akceptować i popierać. Jeśli tak nie jest, obligatoryjnie stajesz się faszystą, choć rzucający tą inwektywą nie wiedzą nawet co ten termin znaczy.
Jak czytamy dalej w artykule, sami naziści tępili tylko tych homoseksualistów, którzy ujawniali dane na temat co się dzieje w ich organizacjach, a wszystko to dlatego, że nie chcieli dopuścić brunatnych koszul do władzy:
„Stefan George, homoseksualny poeta w typie „butch”, nie będący jednak nazistą, podsumował stanowisko obozu antyhirschfeldowskiego mówiąc:
Powinno być oczywiste, że nie mamy nic wspólnego z tymi jakże mało czarującymi ludźmi, skomlącymi o uchylenie pewnych przepisów, ponieważ źródłem najbardziej odrażających ataków na nas [pederastów] były właśnie te kręgi”.
Walka o dominację w ruchu gejowskim skończyła się w roku 1933 wraz z dojściem do władzy „butches” z partii nazistowskiej i początkiem budowy III Rzeszy. Męscy homoseksualiści urzeczywistnili swoje marzenie o odrodzonej kulturze helleńskiej opartej na męskim militaryzmie, marzenie, które miało się okazać koszmarem dla wszystkich tych, którzy odbiegali od nazistowskiego ideału.
Źródło
Co szczególnie dramatyczne, w KL Auschwitz-Birkenau – niemieckim obozie zagłady, karano śmiercią za kontakty więźniów z kobietami. Tolerowane i niekarane były jednak homoseksualne gwałty na mężczyznach:
Niemieccy kryminaliści, wykorzystując swoją pozycję, urządzili słabszym więźniom obozów koncentracyjnych prawdziwe piekło w jednym z najgorszych miejsc na świecie. - "Wyżarci" więźniowie funkcyjni zachowali potrzeby seksualne, ale nie mogli ich zaspokoić z kobietami, bo kontakty z więźniarkami były surowo karane. Dlatego pożądliwym okiem spoglądali na młodych chłopców w pasiakach (…)KL Auschwitz-Birkenau, wnętrze jednego z baraków. Kilku niemieckich więźniów mocno chwyciło młodego Polaka. Wykręcili mu ręce i wcisnęli jego twarz w drewniany blat. - Pamiętam Piotrusia - wspominał po latach Jerzy Skrzypek - został zgwałcony na stole w kuchni. Przy więźniach. Niestety widziałem to na własne oczy. Skuliłem się w kącie. Zamknąłem oczy. Zatkałem uszy. Nic nie pomogło. Jeden, drugi, trzeci... gwałcili go masowo, a potem wyrzucili na glebę - opowiadał Skrzypek. Chłopak podniósł się. Ruszył w stronę obozowego ogrodzenia. Złapał się mocno drutów. Jego ciało wyprężyło się w łuk, gdy przepłynął przez nie prąd. Chwilę później zawisło bezwładnie. SS-man na wieżyczce niedbale skinął na dwóch więźniów, by ściągnęli trupa z drutów.
- pisze Robert Jurszo w artykule dla portalu WP.
Seksualizacja dzieci w szkołach jest aktem pedofilskim
Mówienie małym dzieciom o seksie nawet heteroseksualnym jest obrzydliwe, a co dopiero o relacjach homoseksualnych. Polska Wikipedia, która jawnie zaprzecza prawdzie o wysokim odsetku pedofili u homoseksualistów (wielu morderców seryjnych chłopców to homoseksualiści), na końcu artykułu jednak dodaje:
„W hodowlach owiec obserwuje się, iż ok. 8% męskich osobników wykazuje jedynie homoseksualne preferencje. Dodatkowo zaobserwowano u nich różnice w budowie mózgów w stosunku do osobników wykazujących zachowania heteroseksualne”.
Nie wiedziałem, że samce owiec to mężczyźni (chyba, że określenie "barany" uznany za obraźliwe), pomijając jednak ten błąd, przypomina mi się program „Bliżej świata” sprzed 30 lat, gdzie omawiano inną budowę mózgu wśród homoseksualistów. Przykład? Wielu księży dopuszczający się czynów pedofilskich to homoseksualiści. Warto przypomnieć sobie sprawę dyrektora i dyrygenta chóru „Polskich Słowików”. A ludzie filmu i sławna pedofilsko-homoseksualna „Śmierć w Wenecji”, jeden z najnudniejszych filmów świata?
Wśród pedofilów znaczącą grupę stanowią homoseksualiści
Ponad 95 proc. pedofilów to mężczyźni. Od 25 proc. do 1/3 przestępstw pedofilii jest popełnianych wobec chłopców, pozostałe wobec dziewczynek. Badania w wielu krajach (w tym też w Holandii) pokazują, że populacja gejów wynosi od 2 do 4 proc., a preferencja pedofila do skrzywdzenia chłopca sięga nawet 33 proc., czyli wśród pedofilów jest nawet 10-krotnie więcej homoseksualistów niż w społeczeństwie - w 2013 roku pisała Rzeczpospoilita.
Tymczasem środowiska LGBT zaprzeczają prawdzie, doniesieniom prasowym i informacjom policyjnym. Z tymi ludźmi, zaklinającymi rzeczywistość, nie da się rozmawiać. Sami skazują się na ostracyzm. Sprawiają wrażenie ludzi niebezpiecznych , z którymi jakikolwiek dialog jest niemożliwy i bezużyteczny.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
