grab jeden grab jeden
940
BLOG

97. Pasażer Tupolewa

grab jeden grab jeden Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 30

Jako, że w przestrzeni medialnej w tym na salonie 24 bez kłopotu funkcjonują pomysły sztucznych mgieł, wielowybuchów, ogólnie zamachu i mordu spieszę podzielić się z prawdziwymi Polakami moją najnowszą teorią, która daje odpowiedź na pytanie jak mogło dojść do eksplozji bomby w salonce.

Śledczy Koronny Macierewicz może mieć problem z umiejscowieniem ładunku wybuchowego, kto go podłożył, w którym miejscu i jak odpalił. Przecież BOR-owcy i ich psi pomocnicy dokonali sprawdzenia samolotu przed wylotem i żadnego trotylu nie stwierdzili.

Jak zatem wybuchło?

Otóż na pokładzie było 97 pasażerów, którzy jak wiadomo przecież nie przechodzili kontroli antyterrorystycznej przed wejściem do samolotu.

Ten dziewięćdziesiąty siódmy był opasany trotylem czy innym C-4 i w chwili gdy okazało się, że samolot jednak wychodzi z pułapki zastawionej przez chytrych, przebiegłych kontrolerów, którzy ściągali tupolewa swymi klamliwymi komendami poniżej stu metrów we mgle, która dawała widzialność poziomą poniżej dwustu metrów a pionową poniżej pięćdziesięciu, pojawił się w salonce niczym don Pedro, rozchylił poły peleryny i się efektownie wysadził.

Kim był 97. pasażer, na czyje pracował zlecenie, jak wmieszał się pomiędzy pasażerów i w jaki sposób mógł wejść sobie do salonki - te drobiazgi pozostawiam już Śledczemu i jego czarodziejskiej wycieraczce.

grab jeden
O mnie grab jeden

proszę pisać mi na ty jako i ja piszę, w końcu to internet a nie salon :)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (30)

Inne tematy w dziale Polityka