Gucio Pucio Gucio Pucio
295
BLOG

Głosując na PiS, głosowałeś na Polskę

Gucio Pucio Gucio Pucio Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 23

    No, tak się złożyło, że na okres wyborów do samorządów, byłem, jak to się tutaj mówi „geschäftlich unterwegs“. Gdyby to były wybory do sejmu i senatu, lub do parlamentu UE, to zmieniłbym mój kalendarz biznesowy, gdyż jestem Polakiem, polskie obywatelstwo posiadam i zależy mi na powodzeniu mojej Ojczyzny. Ale w tym przypadku, to nie mam pojęcia kto tam na gminie winien „dzierżyć władzę”, gdyż tam nie mieszkam i nie będę się wtrącał w nie moje gminne sprawy. Te teraz jesienne wybory dotyczą przede wszystkim wewnętrznej, lokalnej sfery życia Polaków, ich najbliższego podwórka, tam gdzie tworzy się samoświadomość obywatelska na poziomie lokalnym. Tak więc zamiast wybierać, czytałem co tam się w Polsce i na Salonie24 dzieje.

    Przez całą „ciszę wyborczą” wisiało sobie na Salonie24 mające swe źródło w głębokiej komunie hasełko: „Mówię PIS, myślę Polska”, które jest parafrazą słynnego swego czasu czterowersu Władimira Majakowskiego:  

    Partia i Lenin - bliźnięta-bracia -

    kogo bardziej matka-historia ceni?  

   Mówimy - Lenin, a w domyśle -partia,

    mówimy - partia, a w domyśle - Lenin *)

    Zresztą Majakowski jest autorem całej serii „bon motów” parafrazowanych przez bolszewicką propagandę, której echa widoczne są gołym okiem nieuzbrojonym w antydemokratycznej propagandzie PiS. Na przykład z tego samego wierszyka: „Jednostka! Co komu po niej?! /.../ Biada samemu, nic nie zwojuje /.../ Partia - to ręka milionopalca, w jedną miażdżącą pięść zaciśnięta./.../ Jednostka - zerem, jednostka – bzdurą //Partia - to nieśmiertelność naszej sprawy. Partia - to jedno, co mnie nie zdradzi. /.../ Dziś jam subiektem, a jutro ścieram cesarstwa z mapy. " I tak dalej i tym podobne. 

     Natomiast w niedzielę, w dzień wyborów, przetoczyła się przez Polskę, w tym i Salon24, dyskusja o wyświetleniu na budynku PKiN w Warszawie wielkiego napisu „Konstytucja”, które to wydarzenie zostało przez PiS nazwane „złamaniem ciszy wyborczej poprzez agitację na PO, przeciwko PiS”. A jeden taki pisowiec przez pół dnia na Salonie przekonywał, że napis „Konstytucja” to jest „logo PO”. No, to jest numer... A dlaczego „Konstytucja” nie mogłaby być logo PiSu? No i w ogóle, że wyświetlenie napisu „Konstytucja” jest : „ingerencją w wynik i ważność wyborów”, działaniem „publicznym, celowym, zuchwałym i prowokacyjnym”, które winno być surowo ukarane, no i przede wszystkim jest to „agitacja za określoną opcją, która z z konkretnym znakiem wyświetlanym na PKiN jest powszechnie kojarzona”- czyli, że terminu „Konstytucja” nie można kojarzyć z PiSem, hehe... **) 

     A już po ogłoszeniu wyników pisowcy zaczęli molestować publikę wywodami jak to wynik PiS 30 parę do KO-PSL 40 parę jest sukcesem PiS i klęską antypisa. Do tego część bardziej wkurzonych takim wynikiem pisowców snuło stare pisowskie pieśni o zdegenerowanym przez antypolskie „polskojęzyczne media” elektoracie antypisa, głupocie, niedojrzałości i „lewackim upodobaniu” niegłosujących na PiS, co najdobitniej podsumował jeden z pisowskich komentatorów pod notką https://www.salon24.pl/u/giz3/904595,rewolucja-czy-ewolucja-co-z-ta-polska cytuję: „Ten kraj dąży do upadku, bydło hodowane przez UE.” 

    Jednocześnie, tak jak to się na ogół w populistycznych organizacjach i partiach dzieje, trwają w PiS poszukiwania kozła ofiarnego odpowiedzialnego za to pisowskie „moralne zwycięstwo”. Najpoważniejszym kandydatem do legnięcia na ołtarzu wydaje się prezes TVPisowskiej Jacek Kurski, wyprzedzający na dziś kandydatury panów Matusza Morawieckiego i Zbigniewa Ziobro. No, ale tutaj czas pokaże, kogo na ołtarzu „dobrej zmiany” zobaczymy. Wszystko w rękach PiS-Prezesa.

     Zarówno szerzenie przekonania o wielkim zwycięstwie, jak i poszukiwania winnych osłabienia tegoż wielkiego zwycięstwa, jest PiSowi potrzebne do utrzymania obecnego „stanu posiadania” w elektoracie, który nękany jest fatalną opinią o rządach PiS w całej Unii Europejskiej i bardzo chłodnym stosunkiem do pisowskich rządów amerykańskiej administracji Trumpa. Do tego coraz bardziej widoczne jest rozmijanie się rzeczywistości z pisowską propagandą na tematy gospodarcze. No i jak widać gołym okiem nieuzbrojonym, hasło „Mówię PIS, myślę Polska” nie przyniosło PiSowi oczekiwanego przez PiS sukcesu wyborczego, gdyż znaczna część suwerena mówiąc „PiS” myślała jednak o Konstytucji. O polskiej demokratycznej konstytucji, gwarantującej wolności obywatelskie, równość wszystkich obywateli do równego dla wszystkich prawa, gwarantującej obecność Polski w strukturach polityczno-gospodarczo-militarnych zachodu.  


- - -

*) https://www.salon24.pl/u/roninn/903903,mowie-pis-mysle-polska

https://poezja.org/wz/Majakowski_W%C5%82adimir_W%C5%82adimirowicz/6219/W%C5%82odzimierz_Iljicz_Lenin

**) https://www.salon24.pl/u/peacemaker/904118,agitacja-pod-pkin-sedzia-jerzy-s-lamie-prawo-sedzia-wojciech-h-bagatelizuje


Gucio Pucio
O mnie Gucio Pucio

Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja ...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka