W centrum Starego Mokotowa, nad apteką przy skrzyżowaniu ulic Puławskiej, Dolnej i Racławickiej wiszą – tuż przy szlaku bojowym warszawskich powstańców – dwa billboardy firmy AMS.
Na górnym: kotwica Polski Walczącej, portret kawalera Virtuti Militari i hasło „Przekazujemy nasz testament następnym pokoleniom”; sygnowane symbolami AK i IPN.
A na dolnym? Prześmiewczy slogan („Bohater to ten, przez którego giną inni”) propagowany przez specjalizującą się w tego typu prowokacjach galerię rodem z północnej Polski.
Że spółce Agora S.A. (która jest właścicielką i „Gazety Wyborczej” i firmy reklamy zewnętrznej AMS) żaden – zwłaszcza publiczny – pieniądz nie śmierdzi, to mnie nie zaskakuje. I muszę jej to przyznać, że brać publiczne pieniądze za propagowanie postaw patriotycznych a tuż obok udostępniać przestrzeń publiczną na drwiny z patriotyzmu to swoisty majsterszyk biznesowo-propagandowy.
Ale czy ktoś (i kto?) zmuszał Instytut Pamięci Narodowej, żeby i on sponsorował ten geszeft koncernu z ulicy Czerskiej?
https://www.facebook.com/marcin.gugulski.3
Inne tematy w dziale Polityka