Marcin Gugulski Marcin Gugulski
603
BLOG

Mróz, brak mięsa, węgla i gazu, styczeń 1920…

Marcin Gugulski Marcin Gugulski Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 11

W pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości Polska musiała borykać się m.in. ze skutkami dysponowania  kluczowymi gałęziami przemysłu (np. kopalniami węgla) przez zagranicznych właścicieli a Warszawa - z długoletnimi, niekorzystnymi kontraktami na dostawy gazu, podpisanymi z niemieckimi dostawcami jeszcze przez skorumpowanych rosyjskich urzędników.
30-stopniowy mróz nie przeszkodził oddziałom gen. Edwarda Rydza-Śmigłego odbić 3 stycznia 1920 roku z rąk bolszewików łotewski Dyneburg.
Cztery dni później przerwała pracę krakowska gazownia miejska, zgasły latarnie uliczne, a w wielu domach przestały działać piece. Dostawy wznowiono 8 stycznia, ale tej zimy nie była to ostatnia taka przerwa.
Dzień później grupa posłów i posłanek PPS złożyła w Sejmie interpelację z powodu zamknięcia gazu i braku mięsa w Warszawie.

Interpelacja nr 861 pp. Perla, Barlickiego i tow. do Rady Ministrów z powodu zamknięcia gazu i braku mięsa w Warszawie na 107 pos. Sejmu Ustawodawczego 8.1.1920
image
VIII 881 31 / 8.I 1920 8
Interpelacya posła Perla, Barlickiego i tow. do Rady Ministrów
z powodu zamknięcia gazu i braku mięsa w Warszawie
Dziś zamknięto gaz w Warszawie, jak tłumaczy Zarząd gazowni – z braku węgla.
Gazownia świeżo została oddana pod zarząd przymusowy z powodu zerwania umowy przez [niemieckie] Towarzystwo Dessauskie [od … lat zarządzające warszawską gazownią i siecią przesyłową]. Tem większy jest obowiązek władz miejskich i państwowych utrzymania nieprzerwanego ruchu gazowni i zabezpieczenia jej normalnej dostawy węgla.
Niezrozumiałem jest więc niedbalstwo i lekceważenie interesów całego miasta przez Magistrat i władze rządowe, które nie zatroszczyły się o należyte funkcjonowanie gazowni.
Jednocześnie Warszawa przeżywa katastrofę mięsną. Zmowa rzeźników, zbuntowanych przeciwko cenom maksymalnym, pozbawiła Warszawę mięsa. Wobec tej nowej katastrofy władze zachowują się obojętnie i o żadnych z ich strony środkach zaradczych nie słychać.
Wobec tego niżej podpisani zapytują:
1) czy Rząd skłonny jest użyć wszelkich środków, aby gazownia zaczęła należycie funkcjonować,

image
2) czy Rząd skłonny jest polecić Magistratowi, aby natychmiast zajął się sprzedażą mięsa ludności po celach maksymalnych,
3) czy Rząd skłonny jest ustalić ceny maksymalne na bydło?
Warszawa, 8 stycznia 1920 r.
[Ignacy] Daszyński [Norbert] Barlicki
[Bronisław Ziemęcki - ?] [Jędrzej] Moraczewski
[Herman] Li[e]berman
[Tomasz] Arciszewski [Antoni] Pączek [Marian] Malinowski
[Zofia] Moraczewska
[Antoni] Szczerkowski [Zygmunt Dreszer - ?] [Emil] Bobrowski
[Zygmunt] Żuławski
[Mieczysław] Niedziałkowski [Władysław] Gęborek [Maciej] Kułakowski

66 lat, czyli już - dzięki PiS - w wieku uprawniającym do emerytury, ale jeszcze nie składam broni, pracuję, piszę, liczę itd. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura