Dziś postanowiłam wcielić się w osobę 17 letniej Kasi Kalinowskiej – licealistki z Podgłówka Małośląskiego (dane zmyślone) i wypowiedzieć się na poziomie adekwatnym do wieku i rozwoju powyższej bohaterki.
A zatem:
„Kto publicznie znieważa Naród lub Rzeczpospolitą Polską,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”
Maria Sokołowska wypowiedziała się dla mediów publicznych:
„Żydzi rozpijali Polaków podczas zaborów”.
- Dziękuję, nie piję – mówi asertywnie silna i odważna osobowość na przyjęciu, na którym rozochocone towarzystwo nie wylewa za kołnierz i wszelkimi sposobami stara się nagabywać każdego, kto nie z nimi, do trunkowej orgii.
- Dziękuję nie piję, bo jestem samochodem, bo nie mam dziś ochoty, bo nie lubię alkoholu… etc.
I nie pije. Ani kropli. I nie boi się kpin, szyderstw, podśmiechujek:
- Co? Manto od żonci dostaniesz jak wrócisz zawiany? Taki z ciebie gieroj?
Nie boi się wykluczenia z towarzystwa:
- Wyłamujesz się? To ty nie nasz, kolego…
Nie boi się manipulacji emocjonalnej:
- Franek, to imieniny Zochy. Nie wypijesz za jej zdrowie? Jak ci nie wstyd taką przykrość jej robić?
Nie boi się napiętnowania:
- Dałeś plamę, bracie.
Silna, odważna, konsekwentna, odpowiedzialna osoba NIE PIJE.
Maria Sokołowska między wierszami swej wypowiedzi pomówiła naród polski o skłonności do alkoholizmu, słabość charakteru, uległość, tchórzostwo, brak umiejętności prawidłowych relacji między ludzkich – brak konsekwencji, stanowczości, asertywności.
Znieważyła moich przodków, którzy podczas Powstania Styczniowego czynnie i bohatersko walczyli o wolną Polskę, prapraprababka dowoziła broń na furmance będąc w ciąży z praprababką, po upadku powstania skonfiskowano im cały majątek szlachecki i nigdy nie mieli problemów z alkoholem! Nigdy żaden Żyd nie rozpił żadnego mojego członka rodziny!
Ta nieletnia osoba ma za nic silnych, mężnych, odważnych Polaków i degraduje ich do poziomu alkoholików, których każdy może wodzić za nos i robić z nimi co chce!
Hańba! Zdrada! Zdrada Narodu Polskiego! Pod sąd z nią i jej prawicowymi wielbicielami i obrońcami!
JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA, PÓKI MY ŻYJEMY!
CO NAM OBCA PRZEMOC WZIĘŁA SZABLĄ ODBIERZEMY!
MARSZ, MARSZ…!