Dzisiaj reżim Tuska uniewinnił bydlaka, który tego chłopca i jego kolegów nazwał „śmieciami i sforą psów"
To się w normalnej głowie nie mieści!
Władysław Frasyniuk, wierny i oddany żołnierz środowiska Tuska, prawomocnie uniewinniony. Wcześniej prawdziwych bohaterów, polskich żołnierzy nazwał "watahą psów".
Szok, obłęd...
W okupowanym kraju tak już jest

Skazany czy nie, to ma mniejsze znaczenie niż piętno człowieka całkowicie, do cna skompromitowanego, któremu nie podaje się ręki i pluje pod nogi.
Frasyniuk musi dotkliwie odczuwać, że jest człowiekiem podłym i nie mającym honoru

Niezależne sądy
Nie wiem jak nazwać tych sędziów,normalni,czy nienormalni są?
I zabraknie latarni
Jak i drzew przy rabatach
Wszędzie ludzie koszmarni
W swych koszmarnych krawatach
Głowy straszne jak mara
Oplecione krawatem
Jak wahadło zegara
Drżą do taktu z dramatem
Pamięć o nich zaginie
Chociaż byli potężni
Kara zawsze po winie
Sprawiedliwość zwycięży
Inne tematy w dziale Polityka