Przez kilka ostatnich miesięcy nie było mi dane uczestniczyć w Mszach Smoleńskich, ale wczoraj mogłem znowu ułożyć modlitwę wiernych; oto ona:
Pomni słów Pana Boga do Jakuba: „Ja jestem z tobą i będę cię strzegł, gdziekolwiek się udasz.”, módlmy się za Kościół Święty, by uczył nas wsłuchiwania się w Słowo Boże.
Ciebie prosimy...
Módlmy się za Papieża Franciszka, aby uczył nas jak mamy łączyć prawdę z miłosierdziem.
Ciebie prosimy...
Za przyczyną Świętego Jana Pawła II – patrona naszej przemiany narodowej, módlmy się za naszą Ojczyznę, by stała się tyglem, z którego wypłynie praktyka stosowania miłosierdzia w rozwiązywaniu sporów międzynarodowych.
Ciebie prosimy...
W modlitwie za zmarłych prośmy Boga, by ofiara 96 tak bliskich nam osób, poległych pod Smoleńskiem w imię Solidarności, była przyjęta, jako przyczynek do odstąpienia Rosji od polityki imperialnej.
Ciebie prosimy...
Wsłuchani w dzisiejsze słowa Pana Jezusa: „Ufaj, córko! Twoja wiara cię ocaliła”, prośmy o wiarę i ufność w Boże Miłosierdzie dla nas samych, zgromadzonych na tej Mszy św., ofiarowanej za poległych w Katastrofie Smoleńskiej.
Ciebie prosimy...