hephalump hephalump
535
BLOG

Szkoła systemowo jest niereformowalna

hephalump hephalump Edukacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 39

Jeżeli liczyłem na to, że inauguracja nowego roku szkolnego zaskoczy mnie na plus... to się zawiodłem. Niestety spełniło się dokładnie to czego się obawiałem już w czerwcu, z końcem poprzedniego roku szkolnego.

Plan zajęć w nowym roku był trzymany w tajemnicy do ostatniego dnia, do ostatniej chwili. Przeczytaj i masz się dostosować rodzicu nasz drogi.

plan zajęć kl 4 sp


Patrzę na ten rozkład lekcji mojego dziecka (czwarta klasa szkoły podstawowej) i przypomina mi się moja własna szkoła podstawowa. Ta w czasach ohydnej i siermiężnej komuny. Przepełniona, z nauką na dwie zmiany. Też miałem tak, że lekcje zaczynały się w każdy dzień o innej porze. Ale ja podobno jestem z pokolenia wyżu demograficznego, a teraz podobno dzieci jest za mało.

Stoję z dzieckiem na uroczystej inauguracji i dalej chyba trwa moje deja vu. Uroczystość jakby żywcem wyjęta z moich wspomnień. Tylko sztandar mniej czerwony. Ale grono wręcz identyczne - pączusie i kwiatusie (podsuszone). Tylko feminizacja grona doszła do 99.9%. Zamiast sekretarza gminnego Partii Zjednoczonej jakiś oficjel samorządowiec się kiwa i szeroko uśmiecha do dziatek. Pokazać się wśród dzieci zawsze było PRowo w modzie.


***

Drugie dziecko mam w oddziale zerowym (przedszkolnym) w tej samej szkole. I tu dopiero jest ciekawie. Zajęcia od 7ej do 12ej... I dziecko nie ma prawa do świetlicy. Ktoś musi dziecko odebrać "w samo południe"...

Jest jeszcze problem z salą, bo meble będą dopiera za miesiąc. Ale na szczęście dywan będzie już jutro...

- Damy radę - powiedziała pani przedszkolanka

- Ale dzieci niech przyniosą własne mydełko i ręcznik


No jasne. My wszyscy damy radę.


***

A teraz coś co chciałbym powiedzieć szanownej Pani Minister od oświaty.


Droga Pani

Dopóki dzieci w szkołach podstawowych będą uczyć się na zmiany.

Dopóki wszystkim dzieciom na etapie edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej nie będzie zapewniona opieka w świetlicy po godzinach lekcyjnych do czasu aż rodzic będzie mógł je odebrać.

Dopóki podstawowym zmartwieniem rodziców będzie nie to czego uczy się dziecko, a to: co ja z nim zrobię przed lekcjami lub po zajęciach.

To w sens żadnej reformy systemu edukacji ja nie uwierzę.

A... I może Pani przekazać reszcie Rady Ministrów:

Jak myślicie, że samo 500+ wystarczy by zachęcić Polaków do posiadania liczniejszej rodziny... To jesteście w błędzie.

Musicie dać jeszcze szanse na pogodzenie życia rodzinnego z praca zawodową rodziców. Bo rodziny już zostały zmuszone do tego, by i ojciec, i matka musieli pracować. A na pomoc dziadków nie zawsze można już liczyć.

hephalump
O mnie hephalump

w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo