W czasach gdy wielu młodych już nie wie skąd się bierze mleko, bo nie wiedzą, że najpierw trzeba wydoić krowę... najłatwiej doi się naiwnych.
I tak spora grupa naiwnych, którzy myśleli, że antysystemowo zrobią zrzutę na "nowe" seicento dla sprawcy stłuczki rządowej limuzyny z panią Szydło na pokladzie, dała się "wydoić" organizatorowi zbiorki.
Naiwni wpłacili ponad 100tys na konto i... Pieniądze wsiąkły. Nie... Nie zniknęły.
Organizator postanowił wesprzeć nimi swoją żonę.
A jak właśnie mogłem usłyszeć w radio (rmf fm) krakowski sąd orzekł, że uczestnicy zrzutki na seicento nie docztali regulaminu zbiórki i... Że to jej organizator stał sie "pełnoprawnym" posiadaczem zebranych pieniędzy.
Ciekawe ilu takich dojarzy nazbiera sobie podczas wyborów?
Klaudia Jachira już zbiera na konto przyszlej sławy w świecie celebrytów.
***
Errata
Jak się okazuje to nie sąd uznał "prawo" organizatora zbiórki do przejęcia wydojonego od naiwnych majątku. To krakowska prokuratura umorzyła śledztwo... Do sadu nawet sprawa nie trafiła.
Panie Ziobro... Jak Pan tym cyrkiem zarządza?
***
Zrzut ze strony: https://pomagam.pl/NowySeicento
Kwota miała w całości zostać przekazana poszkodowanemu i skrupulatnie rozliczona.
Ponieważ poszkodowanym był skarb państwa i instytucje rządowe (właściciele uszkodzonej w wyniku wypadku limuzyny) to pieniądze powinny trafić do... poszkodowanego.