- ...im mniej koncesji w gospodarce, tym mniejsza korupcja - Maciej Wąsik, były z-ca szefa CBA
Paweł Chojecki: We Włoszech mafia zdobyła największe przyczółki finansowe dzięki powiązaniom państwa z biznesem. Oczywiście można z tym walczyć, nasilając działania organów antykorupcyjnych, ale czy nie uważa Pan, że powinniśmy dążyć do zmniejszenia ilości koncesji i obszaru styku państwa z biznesem, co odcięłoby przyczynę korupcji?
Maciej Wąsik:Pełna zgoda, im mniej państwa w gospodarce, tym tej korupcji będzie mniej. Jednak państwo zawsze będzie potrzebowało produktów rynkowych i musi je kupować na rynku, nie jest samowystarczalne. Choćby systemy informatyczne, które są w moim przekonaniu najbardziej narażone na korupcję, gdyż są słabo definiowalne. Dużo łatwiej kupić uczciwie, skontrolować czołg albo ołówki niż systemy informatyczne, więc na rynku systemów informatycznych korupcja jest ogromna. Całe firmy wyrosły na państwowych zleceniach i trzymają pewne nitki do dziś. Przykładem jest firma Prokom, w której 80% przychodów pochodziło ze środków publicznych. Nie wiem, czy jest druga firma informatyczna w Polsce, która ma taką strukturę przychodów. Pewne kontrakty zostały zawarte w ten sposób, że państwo bez spadkobierczyni Prokomu – firmy Asseco – nie jest w stanie się obejść.
P.Ch.: Czy postulat, żeby było jak najmniej państwa w biznesie, był formułowany przez was jako przedstawicieli służb specjalnych w czasie rządów PiS-u? Czy zabiegaliście o umieszczenie go w programie partii?
M.W.:Służby specjalne nie formułowały postulatów politycznych. To jest pierwsza rzecz. Ale z tego co wiem, generalnie rząd Jarosława Kaczyńskiego nie koncesjonował gospodarki. To inne rządy tak robiły i robią do dziś. Co do zasady, oczywiście się zgadzam, że im mniej koncesji w gospodarce, tym mniejsza korupcja, na pewno!
P.Ch.: Dziękuję za rozmowę.
M.W.: Dziękuję.
Wywiad pochodzi z lipcowego numeru miesięcznika "idź POD PRĄD"
Wersja video:
kontakt email: knp@knp.lublin.pl
Trzymasz w ręku gazetę niezwykłą. Już sam tytuł "idź POD PRĄD" sugeruje, że na naszych łamach spotkasz się z poglądami stojącymi w konflikcie z powszechnie lansowanymi opiniami. Najważniejsze jest jednak to, że pragniemy opisywać rzeczywistość nie z perspektywy teologii, dogmatów czy zmiennych nauk kościołów, lecz w oparciu o Słowo Boga, Biblię. Co więcej, uważamy, że Bóg wyposażył Cię we wszystko, abyś samodzielnie mógł ocenić, czy nasze wnioski rzeczywiście z niej wypływają. Bóg nie skierował Pisma Świętego do kasty kapłanów czy profesorów teologii. On napisał je jako list skierowany bezpośrednio do Ciebie! Od wielu lat w naszej Ojczyźnie pojęcia: chrześcijanin, chrześcijański mocno się zdyskredytowały. Stało się tak głównie "dzięki" zastępom faryzeuszy religijnych ochoczo określających się tymi wielce zobowiązującymi tytułami. Naszą ambicją jest przyczynienie się do tego, by słowo chrześcijanin - czyli "należący do Chrystusa" - odzyskało w Polsce należny mu blask!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka