Media opanowały do perfekcji sztukę odwracania uwagi opinii publicznej od spraw ważnych. Co więcej, nawet niezależni, prawicowi blogerzy im w tym pomagają! Dziennikarze głównego nurtu prowadzeni przez swoich oficerów z dawnych bądź obecnych służb podrzucają nam tematy zastępcze, a naiwni blogerzy przeżuwają potem tę trutkę umacniając poziom dezorientacji społeczeństwa. O sprawach istotnych nie pisze się w ogóle lub upycha pośród tematów nudnych i mało ważnych. Gdy się już przebiją, zaraz „przykrywa się” je majtkami Dody czy innym równie doniosłym zagadnieniem.
Oto nie dalej niż przedwczoraj rezydent pałacu namiestnikowskiego podpisał ustawę o stanie wojennym, która ma wejść w życie – to oczywiście zupełny przypadek – w dniu wyborów. Biorąc pod uwagę powinowactwo Komorowskiego do Jaruzelskiego i ogólnie jego „zapatrzenie” moskiewskie, należałoby się spodziewać, że przynajmniej blogosfera zagotuje się od komentarzy. I co? I nic… Za wyjątkiem paru „niezłomnych” , reszta zajmuje się suflowaną przez główny nurt bieżączką.
Ciekawy zabieg zastosował Onet, który - a jakże - rzeczowo poinformował o sprawie:
„Bronisław Komorowski uroczyście podpisał we wtorek nowelizację ustawy o stanie wojennym, której projekt został skierowany do Sejmu jako prezydencka inicjatywa.”
Niby wszystko gra. Ale… Proszę zwrócić uwagę na tytuł newsa z tak brzemienną dla Polski ustawą: „Prezydent: znalazłem sposób na wrzutki". Tak, to rzeczywiście bardzo istotne w porównaniu z informacją o stanie wojennym!!! Onet idzie jeszcze dalej, publikując jakieś mętne rozważania Komorowskiego o sposobie stanowienia w Polsce prawa, o ustawie o nasiennictwie czy GMO. Nawet mi nie chciało się tego czytać - jakieś nudne flaki zolejem. Przeciętny Nowak prześlizgujący się tylko po tytułach czy nagłówkach tekstów, zpewnościąnie wychwyci tak zręcznie upakowanej informacji o przygotowaniach do nowego 13 grudnia.
Dziennikarze kłamią i manipulują, blogerzy robią im klakę, podniecając się Nergalami czy innymi Palikotami, społeczeństwo żyje w uśpieniu, a Titanic…
Paweł Chojecki
kontakt email: knp@knp.lublin.pl
Trzymasz w ręku gazetę niezwykłą. Już sam tytuł "idź POD PRĄD" sugeruje, że na naszych łamach spotkasz się z poglądami stojącymi w konflikcie z powszechnie lansowanymi opiniami. Najważniejsze jest jednak to, że pragniemy opisywać rzeczywistość nie z perspektywy teologii, dogmatów czy zmiennych nauk kościołów, lecz w oparciu o Słowo Boga, Biblię. Co więcej, uważamy, że Bóg wyposażył Cię we wszystko, abyś samodzielnie mógł ocenić, czy nasze wnioski rzeczywiście z niej wypływają. Bóg nie skierował Pisma Świętego do kasty kapłanów czy profesorów teologii. On napisał je jako list skierowany bezpośrednio do Ciebie! Od wielu lat w naszej Ojczyźnie pojęcia: chrześcijanin, chrześcijański mocno się zdyskredytowały. Stało się tak głównie "dzięki" zastępom faryzeuszy religijnych ochoczo określających się tymi wielce zobowiązującymi tytułami. Naszą ambicją jest przyczynienie się do tego, by słowo chrześcijanin - czyli "należący do Chrystusa" - odzyskało w Polsce należny mu blask!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka