mjg53 mjg53
82
BLOG

Filozofia Mojżeszowa a neoliberalizm

mjg53 mjg53 Polityka Obserwuj notkę 2

 

Wykorzystywanie filozofii mojżeszowej okazało się nadzwyczaj szkodliwe już w starożytności. Doprowadziło ono do powstania rasistowskich poglądów. Dzisiaj już wiemy, że żaden naród nie ma prawa wynosić się ponad inne narody i czuć się wybranym do realizowania własnych celów. Tak samo jak nie istnieją religie gorsze lub lepsze od innych  ( nie mam tu na myśli sekt) Taki właśnie pogląd przedstawiali opiniotwórczy prorocy w Starożytnym Izraelu: „A teraz, jeżeli pilnie będziesz słuchać głosu mojego i przestrzegać mojego przymierza, będziesz szczególną mają własnością pośród wszystkich ludów, bo moja jest cała ziemia. A wy będziecie mi królestwem kapłańskim i narodem świętym. Takie są słowa, które powiesz synom Izraelskim”.(II Księga Mojżeszowa 19, 5-6).

Początek zła, to mniemanie, że komuś należy się więcej niż innym, gdyż jest od nich lepszy, bardziej wartościowy, stworzony do rządzenia i panowania nad innymi. Władza nierozerwalnie połączona jest z bogactwem. W filozofii mojżeszowej zadbano o to, by fortuna nigdy nie opuszczała Narodu Wybranego i tylko mu była przeznaczona: „Otworzy Pan przed tobą swój skarbiec dobra, niebiosa, aby dawać deszcz na twoją ziemię w czasie właściwym i aby błogosławić wszelką pracę twoich rąk tak, że będziesz mógł pożyczać wielu narodom, ale ty sam nie będziesz pożyczał. I uczyni cię Pan głową, a nie ogonem, i będziesz zawsze tylko na górze, a nigdy nie będziesz na dole, jeżeli będziesz słuchał przykazań Pana, Boga twego, które ja ci dziś nadaję, abyś ich pilnie przestrzegał”.(V Księga Mojżeszowa 28, 12-13).

Żeby było to możliwe do zrealizowania w praktyce, to cała potęga władzy i propagandy była skierowana przeciwko innym ludom, ich kulturze i religii: „Pan, Bóg twój, wyda je tobie i sprawi wśród nich wielkie zamieszanie, aż zostaną wytępione. Wyda też w twoje ręce ich królów, a ty wymażesz ich imię pod niebem; nikt się nie ostoi przed tobą, aż ich wytępisz. Posągi ich bogów spalisz ogniem.(…)”. (V Księga Mojżeszowa 7, 23-26).

Siły i brutalnej przemocy używa się, gdy jest na nią zapotrzebowanie ze strony władzy i realizowanej przez nią polityki: „Tak mówi Pan Zastępów: Chcę pomścić to, co uczynił Amalek Izraelowi, stając mu na drodze, gdy wychodził z Egiptu. Idź więc teraz i pobij Amaleka, i wytęp jako obłożonego klątwą jego i wszystko, co do niego należy; nie lituj się nad nim, ale wytrać mężczyznę i kobietę, dziecię i niemowlę, wołu i owcę, wielbłąda i osła”. (I Księga Samuela 15, 2-3). Za ten cały chaos związany z prowadzeniem otwartej wojny w celu eksterminacji Amalekitów odpowiedzialni byli mędrcy Izraela. Być może chcieli rozgłosu po to, by zastraszyć ościenne narody.

Należy zaznaczyć, że Amalekici napadli na Izraelitów czterysta lat wcześniej, gdy pod wodzą Mojżesza wychodzili oni z Egiptu. I Izraelici odnieśli w tej bitwie zwycięstwo. Lecz „klątwa Boża” rzucona przez Mojżesza na Amalekitów musiała się całkowicie wypełnić. Widocznie Mojżesz i inni przywódcy Izraela nie byli na tyle silni, by wcześniej wymordować cały naród Amalekitów. Dopiero, gdy Izrael stał się lokalną potęgą, prorok Boży Samuel, rozkazał pierwszemu królowi Izraela dokonać tego okrutnego aktu pomsty.

W tym czasie Amalekici nie mieli już nic wspólnego z Narodem Wybranym. Mogli być nawet zbyt słabi na to, by z nimi prowadzić interesy. Ale mogli również zwoje towary sprzedawać po cenach konkurencyjnych w stosunku do kupców izraelskich. I dlatego musieli zniknąć z tej sceny.

 Niestety, do tej pory neoliberaliści schlebiają takiemu sposobowi myślenia i działania. Światowy kryzys sprawia, że warunki życia ludzi wciąż się pogarszają. W dzisiejszych czasach doszło do tego, że niecałe 5% wybrańców zrzeszonych w formalnych i nieformalnych korporacjach, kontroluje około 90% finansów. Ich władza, którą dzięki bogactwu zdobyli powoduje, że czują się bezkarni. Nie mają wyrzutów sumienia, gdyż filozofia mojżeszowa, której hołdują, ich rozgrzesza. O zadośćuczynieniu za wyrządzoną krzywdę, w ogóle nie ma mowy.

Należy akceptować innych i dążyć do tego, by akceptowali i nas. Oczywiście należy to czynić w sposób pokojowy, uwzględniając poszanowanie godności i prawa do wolności wszystkich stron. Powinniśmy stale rozwijać naszą świadomość. Rasizm, nierówne traktowanie innych, stronnicze hermetyzowanie się ludzi z tak zwanej wyższej półki, nie może funkcjonować jako prawo. Tylko przeciwstawienie się intelektom hołdującym magicznemu sposobowi myślenia, doprowadzi do kierowania się w życiu wartościami moralnymi wspólnymi dla całej ludzkości. Światopogląd naukowy jest w stanie wyzwolić nas od demagogii, oszustwa i szkodliwych, archaicznych dogmatów. Wspomnienia o cierpieniach ludzkich i umiejętność wyciągania logicznych wniosków mogą ochronić przyszłe pokolenia. Kreatywność polega na wykorzystywaniu informacji. Lecz nie każdy reaguje podobnie na te informacje. Wykorzystywanie informacji do niecnych celów może poróżnić ludzi. Nie dawajmy się wprowadzać w błąd opiniotwórczym demagogom i sobą manipulować. Czy wszyscy Ziemianie nie są ludźmi? Nie można przecież odmawiać praw ludzkich, takich jak pokój, szczęście, wolność dobrobyt…, ludziom z różnych sfer społecznych i z innych narodów.

mjg53
O mnie mjg53

dociekliwy komentator rzeczywistości

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka