Jaworski idzie w zaparte w notce rocznicowej; manipuluje, nagina Fizykę; Smoleńsk.

- nie warte było by to wzmianki

gdyz notka - jak to u Jaworskiego nie niesie z soba jakiejs wartosci..intelektualnej

jakieś tam burkniecia

ale i manipulacje, bzdury

https://www.salon24.pl/u/mjaworski/1462313,zmiescic-sie-smialo#logged

- ale jakims cudem Jaworski dostał się  do Sejmu jako doradca posła Kierwinskiego

 gdzie razem z Artymowiczem manipulowali posłem Kierwinskim w sprawie tzw. katastrofy w Smolensku

 a pośrednio  Tuskiem( przedtem i teraz Premierem!)

napiszę o całej sytuacji, o jakiej świadczą, nawet jeżeli nie zostały wypowiedziane w Smoleńsku, w kontekście dwóch kolejnych katastrof - w ubiegłym roku w Gdyni oraz w tym w Radomiu.
Z punktu widzenia fizyki wszystkie te katastrofy za przyczynę miały zbyt dużą prędkość zbliżania się samolotu do ziemi, na tyle dużą, że zderzenie z nią albo drzewami od pewnego momentu było nieuniknione

on nawet nie wie, nie rozumie co napisał

- otóż

- w Smolensku  samolot zderzył się z brzoza w trakcie..wznoszenia( rzekomo przeszedł na wznoszenie i w tym przypadku wg MAK/Laska/Artymowicza - zbyt wysoka predkosc znizania mu nie przeszkadzała..)

- w Radomiu samolot zderzył się z ziemią w trakcie zniżania

 następniepisze kolejne  bzdury- jak często u niego bywa- wycierając sie  formalnymi ekspertami

ale sam nie rozumie co pisze..

Mimo bardzo różnych samolotów i parametrów lotu w Smoleńsku i Radomiu ostatnie momenty, w których można było tak zmniejszyć prędkość zniżania, aby uniknąć katastrofy przypadają na kilka sekund przed tragicznym końcem. O Smoleńsku wiem to z wyliczeń Artymowicza, Olivaresa, Protheroe, własnych

tylko że  Jaworski nie jest w stanie ogarnąć, że Protheroe popełnił mega błędy w wyznaczaniu trajektorii w rejonie brzozy

Protheroe przedstawia trajektorie niezgodną z fizyką i konkretną sytuacja;  wg narracji MAK- utrata końcówki skrzydła i szybki przechył w lewo

- zresztą..w  winnym miejscu swej pracy Protheroe pisze coś przeciwnego- o podkreśla duże i szybkie zmniejszenie siły nośnej samolotu po zderzeniu z  brzozą

Protheroe  wylicza:

- zmniejszenie siły nosnej wskutek utraty koncówki skrzydła

- zmniejszenie siły nosnej wklsutek uszkodzeń  slotów i klap

- zmniejszenie siły nosnej wskutek pogorszenia przepływu powietrzaq wokoł skrzydła

-i wreszcie- szybkie zmniejszanie siły nosnej wskutek wzrostu kąta przechylenia

w dodataku Protheroe  myli sie lub  naciąga dane podajac jakoby tuz za brzoza Tu-154M osiagnła ciąg startowy-

 dr Lasek w  Raporcie podał że w momencie zderzenia z brozą cia silników był poniżej ciagu nominalnego !!!

Tu-154M nie mógł by więc wznosić się pod katem 13 stopni ( względem pozi052omu) jak konfabuluje  Protheroe

-to niezgodne z Fizyką

i konkretną sytuacją po zderzeniu z brzozą

**************

Jaworski to niewątpliwie Idiota

- sam to potwierdził:  cytuję

sam sie wymienił w towarzystwie Protheroe:

cytuję:

 O Smoleńsku wiem to z wyliczeń Artymowicza, Olivaresa, Protheroe, własnych

i jest dumny że wymieniają go obok Protheroe...

Jaworski wymieniany jest

ale

obok innego Idioty: Piotra Lady z Australii

przedtem: Stocznia Gdańska

i ten Idiota chwalił się , że doniósł na mnie służbom...

że rzekomo jestem..agentem Moskwy

- jak to zwykle u Jaworskiego

wpisuja sie tam różne Głupki

- Nie zauważa

 że polska Prokuratura bada tę sprawę ponad 15 lat !