Lunka1969 Lunka1969
249
BLOG

Jeśli nudzi cię Różaniec - Wielkanocne refleksje

Lunka1969 Lunka1969 Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Dni poprzedzające Wielką Sobotę były pełne skupienia, refleksji.

Nawet zachmurzona pogoda idealnie wpasowała się w klimat oczekiwania na najważniejszą Niedzielę w roku:))...

Dla ludzi wierzących Wielkanoc  to nie tyle  okazja do przesłania przyjaciołom, znajomym, współpracownikom  zabawnych widoczków z wiosennymi zajączkami. Choć i to miły akcent pamięci i takich nigdy za wiele:)... To przede wszystkim refleksja nad bezwarunkową miłością, która jest wierna do końca. W Krakowie ale i nie tylko bo jak Polska długa i szeroka, kościoły pękały w ostatnich dniach w szwach. Wiele parafii postarało się o naprawdę świetnych rekolekcjonistów, którzy poruszyli w wiernych najczulsze struny.

W kościele Mariackim, okupowanym od poniedziałku, poprzedzającego Wielki Tydzień, aż do piątku, konferencje głosił znany i lubiany Ojciec Szustak ( kto jest ciekawy jego niebanalnego stylu, którym trafia do tysięcy serc w różnym wieku, i którego darzą szacunkiem również i agnostycy, zachęcam do zajrzenia pod poniższy link. Jego internetowe rekolekcje biły rekordy popularności w sieci. W mobilnej aplikacji Audioblog można także wysłuchać fragmentów książki wydanej przez wydawnictwo Znak, autorstwa ojca Szustaka i Roberta Litzy Friedricha "Wilki dwa"- o współzawodnictwie dobra i zła.

W parafii, z którą przed laty związała się Baba i mimo przeprowadzki na wieś jest jej wierna, gościł z kolei ks. dr Wojciech Węgrzyniak, znany biblista z Papieskiej Akademii Teologicznej (na którego autorytet powołuje się m. in. Szymon Hołownia w wydanej minionej jesieni książce pt: "Holyfood").

Gość parafii Matki Bożej Królowej Polski w krakowskiej dzielnicy Kobierzyn  nieźle namieszał tłumom  ludzi w głowach, opowiadając o momentach zachwiania swojej wiary i chęci odejścia od kapłaństwa. Mówił o tym, że nie zawsze wszystko rzeczywiście takie  na jakie na pierwszy rzut oka wygląda, i jeszcze, żebyśmy  w sytuacji kryzysu wiary raczej  poszukali takiej parafii, której styl duszpasterzowania trafia nam do serc niż w uporze trwali w parafii rodzinnej i doprowadzili tym samym do zniechęcenia się i finalnie, do odejścia z kościoła. Ks. dr Węgrzyniak nieźle namieszał, jak sampowiedział, głosząc mocne i nieraz odrobinę "wywrotowe" tezy, jak  na przykład taką: "Znudził ci się różaniec i zasypiasz przy nim? Widocznie to nie jest twoja forma kontaktu z Bogiem. Poszukaj innych, skuteczniejszych form. Może akty strzeliste? Może wolisz śpiewać? Bądź kreatywny na modlitwie, modlić się można nie tylko poprzez "klepanie gotowych formułek"! I przypomniał o tym ,że należy podejść z dystansem do nauk, którymi karmiono nas we wczesnych latach dziecięcych o karzącej "Bozi". Apelował abyśmy w naszej wierze nie byli infantylni lecz otwarci  i poszukujący. Powiedział także piękne zdanie, że bywają wydarzenia w naszym życiu, które nas zniechęcają i oddalają od Boga. Że czasem modlimy się o rzeczy, które nie byłyby z różnych względów dla nas, korzystne. Namawiał do zaufania nawet jeśli nie potrafimy się modlić bo jesteśmy, na przykład, zbyt wzburzeni lub poranieni....  Bóg działa również przez doświadczenia po ludzku trudne. Przede wszystkim bardzo nas poruszyło kompletnie nowe podejście rekolekcjonisty do wiernych. Nie było gromów ani wyrzutów, nie było podniesionego głosu, nagany i krytyki. Było natomiast dużo zachęty i prawdziwego świadectwa z życia człowieka, który poznał wiele kultur (ks. dr Węgrzyniak studiował m. in. w Rzymie i Izraelu).

Jeśli jesteście w nastroju i znajdziecie chwilkę czasu, Baba namawia do obejrzenia filmu o naszej niezwykłej parafii, parafii, w której z roku na rok przybywa dużo wiernych. Co takiego intrygującego i świeżego  jest w stylu duszpasterzowania, który przyciąga, szczególnie młode rodziny? Film ze skromnym udziałem Baby:) między innymi:)). Wyemitowała go w marcu Telewizja Kraków. Tytuł filmu: "Parafia młodości".

Pozdrowienia z Poziomkowego Wzgórza, które jeszcze wczoraj rano zupełnie zaśnieżone, dziś znowu w odsłonie wiosennej!

Wielkanoc 2015

Ps. Kolory jajek wyszły znakomicie.Podobnie kruche babeczki.Pora na biszkopt.... I najserdeczniejsze życzenia radosnego świętowania i odkrycia w sobie i w najbliższych nieskończonych  pokładów dobra. A u Was... jak tam przygotowania?Wszystko gotowe? Zaczęliście już degustację pyszności?  Wpadnijcie i napiszcie, będę tu także zaglądać, pewnie na krócej w czasie Świąt.Bo  bez ulubionych blogów Baba długo nie wytrzyma, oczywiście!

Lunka1969
O mnie Lunka1969

Bez Pana Boga, zielonej herbaty, książek, zwierząt przy boku, radia przy uchu,nie byłabym sobą. Wierzę w prawdziwą przyjażń i miłość. Cenię ludzi, mających dystans do własnych wad. Czasem troszkę nostalgicznie, czasem filozoficznie. Z sercem na dłoni. Nie znam się na polityce. Bliżej mi do psychologii i literatury.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo