Jan Bodakowski Jan Bodakowski
72
BLOG

Praca świętego Johna Henry'ego Newmana o rozwoju doktryny chrześcijańskiej już w sprzedaży

Jan Bodakowski Jan Bodakowski Kultura Obserwuj notkę 1

Jan Bodakowski
Praca świętego Johna Henry'ego Newmana o rozwoju doktryny chrześcijańskiej już w sprzedaży

Wydana przez wydawnictwo Fronda praca „Apologia pro vita sua” autorstwa świętego Johna Henry'ego Newmana to zdaniem wydawcy „opowieść o drodze do Rzymu anglikańskiego pastora, o XIX-wiecznym anglikanizmie, o próbach odkrywania jego katolickich źródeł i o poszukiwaniu prawdy. Choć jest głęboko zanurzona w historii Wielkiej Brytanii i Kościoła Anglii, jednocześnie opowiada o współczesnym chrześcijaństwie i katolicyzmie”.

Wydawca pracy świętego uważa, że „pory, jakie rozrywają obecnie chrześcijaństwo, mają swoje źródło właśnie w XIX-wiecznych debatach. Odpowiedzią Johna Henry'ego Newmana na te nurty i wyzwania była afirmacja katolicyzmu, w ortodoksyjnym, tradycyjnym wydaniu. Zachowuje ona nadal swoją aktualność, a kolejne wydarzenia wewnątrz Wspólnoty Anglikańskiej (a także Kościoła katolickiego, który ze znacznym opóźnieniem, ale jednak przyjął teologiczny modernizm) coraz jaśniej wykazują, że nie ma innej drogi dla teologii i konsekwentnie myślących chrześcijan niż przyjęcie katolicyzmu, podporządkowanie się władzy i nauczaniu biskupa Rzymu”, o ile głos je zgodnie z nauczaniem swoich poprzedników, a nie jak Franciszek wbrew nauczaniu Kościoła katolickiego.

Jak można się dowiedzieć, z Wikipedii John Henry Newman urodził się w 1801 i zmarł w 1890 (za świętego został uznany w 2019). „Był najstarszym spośród sześciorga rodzeństwa. Jego ojciec był londyńskim bankierem, natomiast matka wywodziła się z hugenockiej rodziny, zmuszonej do opuszczenia Francji po odwołaniu edyktu nantejskiego”.

Po studiach przyjął świecenia i został wykładowca akademickim. Był jednym z liderów ruchu oksfordzkiego w anglikanizmie, który dążył do przywrócenia ducha katolickiego w tej schizmatyckiej wspólnocie. Wiedza zdobyta przez lata skłoniła go nawrócenia się na katolicyzm.

Po nawróceniu tworzył w Anglii ośrodki Kongregacja Oratorium św. Filipa Ner, uniwersytet katolicki w Dublinie, szkoły katolickie z wysokim poziomem nauczania w Anglii.

Wydana przez Frondę książka ma swoją ciekawą historię. Jak wynika z Wikipedii „na początku lat sześćdziesiątych XIX wieku Newman zdawał się być osamotniony – z jednej strony nie ufali mu i nie rozumieli go katolicy, z drugiej zaś strony zapomnieli o nim anglikanie. Wszystko zmieniło się, gdy Charles Kingsley (znany powieściopisarz, profesor w Cambridge i wychowawca księcia Walii) przypuścił na niego atak, zarzucając mu nieszczerość. Odpowiedzią Newmana była słynna ''Apologia pro vita sua'', drukowana w 1864 w cotygodniowych odcinkach. Dzieło to trafiło zarówno do członków Kościoła rzymskokatolickiego, jak i do wielu anglikanów a Newmanowi pozwoliło odzyskać utracony autorytet”. Newmana docenił też papież Leon XIII, nadając mu godność kardynała (choć wcześniej był tylko zwykłym kapłanem).

Na stronie czasopisma „Teologia polityczna” dr Izabela Rutkowska w artykule „Kard. John Henry Newman – święty dla naszych czasów. Serce mówi do serca” przypomniała niezwykle aktualne dziś, gdy posoborowcy niszczą tradycyjne formy kultu (np. zmuszając do przyjmowania komunii na rękę), że święty Newman stwierdził, że „Nikt nie może prawdziwie szanować religii i jednocześnie ubliżać jej formom. Jeżeli nawet zgodzimy się, że formy te nie pochodzą bezpośrednio od Boga, to jednak ich długie używanie uczyniły je dla nas świętymi, bowiem duch religii ożywił je i przeniknął tak bardzo, że ich zniszczenie dla wielu ludzi oznacza zachwianie lub wykorzenienie zasady religijnej jako takiej”.

Jan Bodakowski
image

Brzydki. Biedny. Niedoceniony. Nielubiany.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura