Jan Bodakowski Jan Bodakowski
103
BLOG

W Kinotece – Pieśń słonia – trzymający w napięciu thriller

Jan Bodakowski Jan Bodakowski Kultura Obserwuj notkę 0

Jan Bodakowski

W Kinotece – Pieśń słonia – trzymający w napięciu thriller

 

W warszawskim kinie Kinoteka, mieszczącym się w Pałacu Kultury i Nauki, widzowie mają okazje zobaczyć trzymający w napięciu thriller „Pieśń słonia”. Film poprzedza lista patronów prasowych obrazu, która może niesłusznie zniechęcić do obrazu. Wśród mediów patronujących większość to różne gejowskie i lewicowe portale oraz czasopisma.

 

Może patronat prasowy gejów i lewaków bierze się z tego, że jednym z głównych bohaterów obrazu, psychopata, twierdzi, że jest gejem, a geje i lewaki czują przymus solidaryzowania się z każdym homoseksualistą. Jest to wręcz karykaturalna mentalność korporacyjna. Bohater obrazu, psychopata, perfekcyjnie manipuluje, swoimi chorymi kłamstwami, personelem placówki, by osiągnąć swoje cele. Widz wie o pacjencie na pewno tylko tyle, że jest psychopatycznym, perfekcyjnym i skutecznym kłamcą. Trudno powiedzieć, czy w jego słowach jest cokolwiek co by było prawdą, w tym jego deklarowane seksualne preferencje.

 

Psychopata Michael (grany przez Xaviera Dolana, aktora znanego z takich filmów jak „Zabiłem moją matkę”, „Wyśnione miłości”, „Tom”) wmawia lekarzowi psychiatrze - dyrektorowi szpitala, który nie zna jego historii choroby, i nigdy go nie leczył, że zabił swoją matkę, która rzekomo była słynną śpiewaczką operową. Według psychopaty, miała być to przyczyna jego izolacji w szpitalu psychiatrycznym. Dyrektor szpitala, doktor Green (Bruce Greenwood, znany z takich filmów jak „Star Trek”, „Ja, robot”), rozmawia z Michaelem w związku z tajemniczym zniknięciem doktora Lawrenca, który od kilki lat prowadzi terapię psychopaty. W filmie zagrała też Catherine Keener (dwukrotnie nominowana do Oscara za „Capote” i „Być jak John Malkovich”) oraz Carrie-Anne Moss (aktorka znana z „Matrix”, „Memento”).

 

Akcja filmu rozgrywa się niczym sztuka teatralna w kilku wnętrzach, w USA w 1966 roku. Nastrój filmu w pewnym stopniu przypomina „Milczenie owiec”. Scenariusz jest doskonale skonstruowany. Nie jest to film krytycznie nastawiony do instytucji zamkniętej, bo w placówce panują wysokie standardy i szacunek dla pacjentów, pracownicy placówki są życzliwi wobec pacjentów – dziwi więc patronat prasowy lewicowych mediów.

 

Jan Bodakowski

W Kinotece – Pieśń słonia – trzymający w napięciu thriller

Brzydki. Biedny. Niedoceniony. Nielubiany.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura