Protest pracowników gospodarki wodnej dnia 14 lipca 2017
Protest pracowników gospodarki wodnej dnia 14 lipca 2017
Jan Kołatka Jan Kołatka
1062
BLOG

W projekcie budżetu państwa na rok 2018 brak planu finansowego Wód Polskich

Jan Kołatka Jan Kołatka Budżet Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Dnia 8 września odbyło się spotkanie Rady Dialogu Społecznego dotyczące projektu ustawy budżetowej na rok 2018. Na spotkaniu obecnych było 15 przedstawicieli Ministerstwa Finansów. Spotkanie prowadził Henryk Nakonieczny, członek Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wiceprzewodniczący Rady. Przedstawiciele strony społecznej odnieśli się między innymi do sprawy zamrożenia płac w sferze budżetowej oraz finansowania gospodarki wodnej. Skoncentruję się tutaj na temacie finansowania gospodarki wodnej, innym pozostawiając szersze omówienie całości spotkania.

 

NSZZ „Solidarność” zwrócił uwagę, że w projekcie budżetu państwa na rok 2018 brak planu finansowego dla gospodarki wodnej. Dnia 23 sierpnia opublikowana została ustawa z dnia 20 lipca 2017 roku Prawo wodne, która reorganizuje w całości sposób zarządzania gospodarką wodną w Polsce. W miejsce państwowej jednostki budżetowej, która dotychczas gospodarowała wodami i była finansowana z budżetu państwa, od 1 stycznia 2018 roku powołana zostaje nowa struktura organizacyjna, państwowa osoba prawna, Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Ustawa budżetowa nie uwzględnia tego nowego uregulowania prawnego.

 

Dnia 30 sierpnia 2017, zgodnie z ustawą Prawo wodne, Minister właściwy do spraw gospodarki wodnej przesłał do Ministerstwa Finansów plan finansowy Wód Polskich. Okazuje się, że plan ten nie został jeszcze przyjęty i aktualnie jest przedmiotem analiz. Prośba o udostępnienie publiczne tego planu spotkała się z odmową, do czasu dokonania jego analizy. Jest to szczególnie niepokojące, bo ustawa Prawo wodne wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2018 roku a na podstawie tego planu finansowana będzie cała gospodarka wodna. Chcielibyśmy podjąć dyskusję publiczną nad organizacją zarządzania i budową nowej struktury, ale jak można rozmawiać nie znając planu finansowego?

 

Do końca roku muszą powstać nowe siedziby, nowe miejsca pracy, obok 7 istniejących powstają 4 nowe Regionalne Zarządy Gospodarki Wodnej, utworzone mają zostać nowe Zarządy Zlewni, nowe Nadzory Wodne. To trzeba zaplanować, zorganizować i oddać do użytkowania dnia 1 stycznia 2018 roku. Jak można tego dokonać bez planu finansowego? Nie potrafimy sobie wyobrazić, jak będzie wyglądała ochrona przed powodzią, wydawanie pozwoleń, decyzji, utrzymanie majątku, obiektów, wałów przeciwpowodziowych, zbiorników piętrzących, wszystkich rzek w Polsce w roku 2018.

 

Mamy poważne obawy, że nie będzie pieniędzy na wypłaty dla pracowników. Do Wód Polskich przechodzą pracownicy z Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej, Wojewódzkich Zarządów Melioracji i Urządzeń Wodnych oraz z samorządów. Planowane zatrudnienie w Wodach Polskich to około 6 tysięcy pracowników. Osoby te żyją obecnie w skrajnej niepewności jutra. Wiele osób odchodzi z tego powodu z pracy a są to pracownicy z doświadczeniem, których nie ma na rynku pracy.

 

NSZZ „Solidarność” cały czas upomina się o rewaloryzację wysokości wynagrodzeń pracowników zatrudnionych w gospodarce wodnej. Pracownicy zatrudnieni w Regionalnych Zarządach Gospodarki Wodnej ciągle otrzymują wynagrodzenia w tej samej wysokości co 10 lat temu! Koszty utrzymania od tamtego czasu wzrosły, rosną średnie wynagrodzenia w gospodarce narodowej a pensje w gospodarce wodnej zbliżają się do płacy minimalnej.

 

Dnia 5 maja 2016 roku, czyli prawie półtorej roku temu NSZZ „Solidarność” podpisał porozumienie z rządem, które zapewnić miało podniesienie płacy każdego pracownika Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej o 850 zł brutto. Porozumienie to miało zacząć działać od 1 stycznia 2017 roku i miało doprowadzić do przywrócenia poziomu wynagrodzeń do warunków rynkowych sprzed zamrożenia płac w budżetówce. Porozumienie to do tej pory nie zostało zrealizowane. Rząd chwali się dzisiaj dobrym wynikiem finansowym. Tym bardziej niezrozumiałe jest, że zapomina o wynagrodzeniach dla swoich przecież pracowników. Należy tutaj wyraźnie powiedzieć, że nie jest to kwota oszałamiająca, bo jak z grubsza wyliczyliśmy jest to rząd wydatku 40 mln złotych dla budżetu w skali roku 2017. Wydając te 40 mln jeszcze w tym roku, rząd wywiązałby się ze swojego zobowiązania wobec pracowników i zapobiegł kryzysowi zatrudnienia w gospodarce wodnej. Pracowników brakuje, jest to dramatyczna sytuacja również dla państwa polskiego, szczególnie teraz w obliczu reformy. Jak można gospodarować bez pracowników?

 

Zachodzi poważna obawa, że po 1 stycznia w gospodarce wodnej nie będzie już można wykonywać zadań potrzebnych do sprawnego funkcjonowania państwa, zapewnienia spełnienia potrzeb całego społeczeństwa w zakresie bezpieczeństwa, gospodarki narodowej, jakości zasobów wodnych, utrzymania majątku skarbu państwa.

 

Pisząc ten artykuł, mam nadzieję, że dotrze on do osób decydujących o kondycji państwa i uruchomi dzwonki alarmowe. Apeluję o spokojne i chłodne rozważenie kosztów i korzyści. Wzywam do uspokojenia nastrojów społecznych i wywiązania się z podjętych zobowiązań najpierw wobec pracowników gospodarki wodnej a następnie wobec całego społeczeństwa. Wierzę, że podjęcie dialogu z reprezentacją pracowniczą, pokazanie, że rząd ma plan finansowy, którym się chce podzielić ze społeczeństwem i potrafi zapewnić sprawne gospodarowanie wodami może znacznie uspokoić nastroje. Bardzo ważne jest, aby pracownicy gospodarki wodnej uzyskali gwarancje i dowody na to, że nie muszą szukać pracy gdzie indziej i odchodzić do innych zawodów.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Drewniane kołatki, w okresie Triduum Paschalnego, w Wielki Czwartek, podczas liturgii zastępują milczące w tym czasie dzwony. (skrót z WIKI)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka