Widok na gdańską Delegaturę ABW z góry fot. Janusz Ch.
Widok na gdańską Delegaturę ABW z góry fot. Janusz Ch.
Janusz Ch. Janusz Ch.
292
BLOG

Awantura o napis, czyli nadmiar wolnego czasu

Janusz Ch. Janusz Ch. Samorząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

Ucieszyłbym się, gdybyśmy mieli tylko takie problemy…

Po raz kolejny w Gdańsku (który ma wyjątkowo skomplikowaną historię) wybucha awantura… o napis na budynku. Awantura dość zbędna, bo przecież wojna była kilkadziesiąt lat temu. Przeciwników jest równie wielu co zwolenników, każdy argumentuje dość sensownie, ale zastanówmy się, jaka jest praktyka konserwatorów?

Porównałbym taki budynek, który lada chwila ma odzyskać blask, do samochodu - oldtimera, który ma przejść gruntowny remont.

Powiedzmy, że samochód to zabytkowy Volkswagen. Na jego masce znajduje się logotyp marki, z tyłu chromowany napis. Niestety, wraz z upływem czasu, karoseria wygląda źle, a chromy tracą swój blask, matowieją. To wręcz oczywiste, że i te drugie muszą być odrestaurowane. Ale, właściciel ma nietypową prośbę - otóż, nazwa Volkswagen kojarzy mu się źle i nie chce żeby tam była.

Wpada na pomysł usunięcia logotypu, zamiast niego montuje znak FSO, a do tylnej szyby przykleja kartkę z wyjaśnieniem. Brzmi idiotycznie, prawda?


Samochody, tak jak budynki, odrestaurowuje się w całości, możliwie z jak największej ilości oryginalnych elementów. Nie można pozostawić lub pominąć jakiejś części, która nam się nie podoba. Projektanci wymyślili budynek, lub konstrukcję, jako spójną całość.

Przeciwnicy odrestaurowania i pozostawienia napisu argumentują, że podczas wojny wielu Polaków straciło tam życie, więc nie można dodatkowo odtwarzać napisu, ponieważ jest to kultywowanie pamięci o niemieckich zbrodniach.


Ale, dalej posługując się moim porównaniem, wielu z nich wsiada do auta marki Volkswagen, która w końcu ubiegłego wieku przyznała, że korzystała z pracy więźniów przymusowych i obozów koncentracyjnych. Tu protestów nie słychać.

Tylko - po co ta niechęć? Po co ta dyskusje, prowadzone z uporem godnym lepszej sprawy - rozmawiajmy o nowej zabudowie obok Targu Węglowego, czy o tym jak ma wyglądać nowa Droga Królewska. 

Winni są ludzie, nie napisy.

Janusz Ch.


Janusz Ch.
O mnie Janusz Ch.

Słynny komentator z Trójmiasta. Zaczepiam, zagaduję

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka