Usługi Gazety Wyborczej nie należą do najtańszych. fot. gdansk.pl
Usługi Gazety Wyborczej nie należą do najtańszych. fot. gdansk.pl
Janusz Ch. Janusz Ch.
169
BLOG

Gdańsk zapłacił Agorze ponad 50.000zł za promocję w akcji, w której dostał wyróżnienie

Janusz Ch. Janusz Ch. Samorząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 5

KONTROWERSYJNE WYDATKI REKLAMOWE GDAŃSKA W AGORZE S.A. - WYDAWCY GAZETY WYBORCZEJ

W czasach koronawirusa, wiele polskich miast z powodu niższych wpływów do miejskich kas, zapowiedziało ograniczenie wydatków. Gdańsk nie jest wyjątkiem. Ścięcie bieżących wydatków o 15 procent, ograniczone wydatki na zieleń, czy wyłączanie iluminacji zabytków w mieście to tylko niektóre z zapowiadanych ograniczeń.

Duża była też skala pomocy dla przedsiębiorców - obniżenie przez radnych miejskich stawek za ogródki gastronomiczne, na czym mogli też skorzystać oni sami, czy obniżka stawek za wynajem lokali komunalnych.

Ale nic to! Wszystkie zmartwienia poszły w kąt, bo oto Miasto Gdańsk we wtorkowy wieczór, 16 czerwca dumnie ogłosiło, że otrzymało nagrodę “Miasta Niepokornego”, na gali “Plebiscytu Super Miasto” organizowanego przez jedynie słuszną, wolnościową i zawsze niepokorną redakcję pisemka o nazwie "Gazeta Wyborcza”.

Normalnie, pewnie bym się nawet ucieszył. Ale nie byłbym sobą, gdybym nie sprawdził, czy sprawa nie jest tak oczywista na jaką wygląda, albo czy nie chodzi coś więcej - i się nie pomyliłem.

Bo wygląda na to, że tak wspaniałe wyróżnienie kosztuje, i to niemało.

Promocja z wkładką

Na “rzecz świadczeń reklamowych i promocyjnych w związku z planowaną Akcją pod nazwą 'Super Miasto' i tytuł Partnera Głównego" rządzący naszym miastem wydali… 55.350 PLN.

Podliczając pieniądze pozostawione w kasie Agory od początku roku, doliczymy się kwoty 105.165 PLN!

Co zamawiano?

- siedmiokrotną usługę “partnerstwa” - czyli mówiąc wprost, reklamy

- raz - życzenia dla mieszkańców

- raz usługę reklamy obchodów rocznicy śmierci P.A.

Czy nie możemy w końcu się zebrać, aby ukrócić niepotrzebne wydatki prezydent Aleksandry Dulkiewicz i jej podwładnych?

Dodam od siebie, że na mieście nadal można spotkać plakaty z prośbą o przekazywanie do Urzędu niepotrzebnych komputerów dla uczniów mniej zamożnych czy potrzebujących rodziców.

Ile komputerów by kupiono gdyby pieniądze zostały w budżecie, gdyby nie wydawano niepotrzebnie pieniędzy na usługi zamawiane przez Gdańsk?

Janusz Ch.

Janusz Ch.
O mnie Janusz Ch.

Słynny komentator z Trójmiasta. Zaczepiam, zagaduję

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka