Uśmiechnięty, idzie z wyciagnietą dłonią
Z kimś przywita się za chwilę z pasażerów
Za godzinę wspólnie zaraz się pokłonią
Tam w Katyniu, nad grobami oficerów
Już się światło zapaliło - zapiąć pasy
Czy ja mógłbym, chwilkę, Panie Prezydencie,
Ten lot chciałbym zapamiętać po wsze czasy
Czy pozwoli Pan, bym zrobił Panu zdjęcie?
Już tupolew lot obniża... zaczekajcie...
Tam w Smoleńsku na Siewiernym już czekają
Tak by chciało się zawołać - zawracajcie!
Ludzie mówią - stamtąd ptaki zawracają.
Inne tematy w dziale Polityka