Jak Polska długa i szeroka, Ojciec Tadeusz Rydzyk i jego koncern medialny są przedmiotem niesłabnących dysput. Próżno się temu dziwić, wszakże osoba redemptorysty to postać aż nader barwa i wyrazista. Co byśmy o nim nie powiedzieli, zasługuje na uznanie to, jak sprawnie kieruje środowiskiem jakie stworzył. Pełen podziw.
Cała społeczność skupiona dookoła Rydzka charakteryzuje się niespotykaną spójnością, hermetycznością i poczuciem silnej więzi wobec siebie. Uczciwie stwierdzam, że ze świecą szukać takiego innego ruchu w kraju, tak potwornie podzielonym i skłóconym. Naprawdę, tylko się od nich uczyć solidarności. Mają wykrystalizowane poglądy, wiedzą czego chcą, są bardzo aktywni i pełni pasji w dążeniu do swoich ideałów.
A co do tematyki w nich głoszonych? Górale mawiają, że ,, z prawdą jest jak z d…. , każdy ma swoją’’, i ja się do tego przychylam. Dawno zauważyłem, że w naszym państwie nie ma, tak mówiąc z ręką na sercu, absolutnie żadnego nadawcy medialnego, starającego się chociażby zachować odrobinę bezstronności w opisywaniu wydarzeń. Każdy bez wyjątku przegina na korzyść opcji przezeń popieranej, tworząc wokół niej laurkę kosztem sprawiedliwej oceny. Radio Maryja jest przynajmniej na tyle nie zakłamane, że nie kryje się z tym, że sympatyzuje z Pis, podczas gdy inne stacje pod płaszczykiem pseudo obiektywizmu pieją w zachwytach nad ulubioną opcją polityczną.
Jeśli RM nie łamie prawa, to wolno jej głosić slogany, niezależnie od ich specyfiki. To święte prawo demokracji, co celnie skwitował Thomas Jefferson ,, nienawidzę tego co pan mówi, ale jestem gotów oddać życie za to, aby mógł pan to robić’’. Nie zapominajmy o tym, że rodzime media, od lewa do prawa, opisują prawdę wybiórczo, wyrywkowo, na opak jak im wygodnie. Żeby mieć przynajmniej jej zarys, trzeba bez wypieków na twarzy, dogłębnie śledzić i analizować zawartość każdego po kolei.
Interesuję się rozmaitą tematyką, jestem zafascynowany światem, jego bogactwem i różnorodnością
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka