W niedawnym artykule ,, Nowa starość’’ wysnułem tezę, iż w najbliższych latach starzenie się, i starość zmienią swoje oblicze. Nie będzie ten proces jak jeszcze obecnie wiązać się z niedołęstwem i brakiem samodzielności, lecz w najgorszym zostaną one znacznie zminimalizowane.
Pierwsze zalążki tego zjawiska moim zdaniem można dostrzec wśród zawodowych sportowców. Rozwój medycyny powoduje to, że zawodnicy zaawansowani wiekiem nadal utrzymują wysoką formę. Weźmy dla przykładu piłkarzy, chociażby Ryana Giggsa lub Paula Scholesa z Manchesteru United. Panowie małymi krokami zbliżają się do czterdziestego roku życia i ani myślą zawiesić buty na kołu, i wciąż stanowią ważne ogniwo ekipy ,, Czerwonych Diabłów’’. Idźmy dalej Raul, gracz niemieckiego Schalke, liczący sobie 35 wiosen na karku, najbardziej brylował w meczu Ligi Europejskiej z Athletic Bilbao. A z tego co się orientuję w Milanie jest od groma piłkarzy mających już dawno ukończoną trzydziestkę.
Uważam, że sport pokazuje nam, do czego zdolna jest nowoczesna medycyna. Myślę, że zacznie się to powoli przenosić na zwykłych śmiertelników. Koncerny farmaceutyczne i cały światek związany z medycyną wyczują w tym świetny interes, bo któż nie zechce skorzystać z okazji zachowania sprawności i młodości jak tylko się da najdłużej. Zapewne obecna młodzież gdy dożyje sędziwego wieku zachowa sporą samodzielność i przynajmniej solidną kondycję fizyczną i psychiczną. Zadbanie o starzejących się ludzi to także konieczność w związku z podnoszeniem tego nieszczęsnego wieku emerytalnego – skoro zacznie brakować młodych ludzi ci starsi muszą mówiąc kolokwialnie ,, być na chodzie’’.
Jakby na to nie patrzeć czeka nas wielki przełom, zwalczenie wielu niemiłych przypadłości jesieni życia. Ale w końcu od tego jest nauka i technika, żeby nasz byt ułatwiać i umilać.
Interesuję się rozmaitą tematyką, jestem zafascynowany światem, jego bogactwem i różnorodnością
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie