Smoleńsk 2010 - dowód na fałszerstwo nowego stenogramu

W tabeli odczytujemy czas początku wypowiedzi "która godzina?" i widzimy, że jest to godzina: 8:07:30.563

Najprawdopodobniej ślepy papaj tworzący te fałszerstwa nie zauważył ósemki na pierwszej pozycji, a widział tylko 07:30.563 i po prostu "wkleił" sobie takie pytanie i taką odpowiedź, np. w celu uwiarygodnienia prawidłowości znaczników czasowych w stenogramie. Jak mu to wyszło? Widzimy wszyscy...

Jest jeszcze jedna możliwość. Mianowicie taka, że zapisy w stenogramach są przesunięte o 37 minut i katastrofa wydarzyła się nie o 8:41, tylko o 8:04, ale nie wydaje się ona wielce prawdopodobna.

Ja optuję za tym pierwszym wytłumaczeniem, że do fałszowania zapisów posadzili ślepego idiotę, który nie dostrzegł ósemki w znaczniku czasu, chociaż dopuszczam również i taką możliwość, że do dziś nie znamy rzeczywistego czasu katastrofy.

W każdym razie, czy tak, czy inaczej, fałszerstwo jest ewidentne.