To nie UE a Niemcy chcą zmusić poprzez manipulacje w Brukseli Polskę i inne byłe kraje bloku wschodniego do przyjęcia imigrantów muzułmńskich.
„Czy to się uda i czy rząd naszego kraju odbierze najbiedniejszym chleb od ust aby dać wysokie świadczenia socjalne i mieszkania obcym, bo to nie będzie żadna pozytywna inwestycja, którą Polska potrzebuje a raczej ciężar, który nas pogrąży?” JC

Photo: Kanclerz Niemiec Angela Merkel - "nawraca panią premier Polski Ewę Kopacz na właściwą drogę”.
Dania odesłała pierwszą grupę uchodźców, którzy przybyli z Niemiec, powiedział we wtorek przedstawiciel duńskaej policji. „i niech to jest ostrzeżenie dla innych grup, które będą chciały przedostać się na teren ich kraju” dodał.
"To są ludzie, którzy nie chcą ubiegać się o azyl w Danii i dlatego są tu nielegalnie, ponieważ zostali oni wcześniej deportowani i posiadają zakaz na dwa lata ponownego wjazdu do tego kraju," oświadczyła policja w południowej Danii.
"Ta pierwsza grupa ludzi przybyła tutaj, aby sprawdzić „ jak silny jest rzadowy system imigracyjny w Danii” i gdyby ich przypadki były załatwione pozytywnie to rozpocząłby się o wiele większy eksodus podążający ich śladem”. Dlatego też odprawiono ich wnioski negatywnie i odesłano autobusem do Niemiec.
Ponad 800 uchodźców przybyło do Danii od niedzieli, jak podają duńscy urzędnicy.
Znikoma ilość z nich złożyła wnioski o udzielenie azylu, powiedział urzednik służb imigracyjnych.
Większość z tych, którzy przyjeżdżają do Danii jest przejazdem w drodze do Szwecji, która jest znana z bardziej hojnej polityki azylowej, ale również /co należy podkreślić/ mogą być tam bardzo szybko odebrane dzieci, gdyby rodzice nie wykonywali poprawnie swoich obowiązków rodzicielskich.
Choć Szwecja stała się popularnym miejscem w UE dla uchodźców poprzez łatwe nadawanie stałego pobytu dla wszystkich syryjskich uchodźców, Dania jednak starała się ograniczyć napływ poprzez wydawanie zezwoleń na pobyt czasowy – tylko ze względu na łączenie rodzin, tnąc przy okazji wszystkie świadczenia i benefity dla nowo przybyłych imigrantów.
Jak oświadczyła Kanclerz Niemiec Pani Angela Merkel „Niemcy są gotowe przyjąć 500 tys. uchodźców tylko w ciągu jednego roku i to przez kilka lat.
Dobry geszeft (Geschäft) – to tylko dla Niemców a konsekwencje, które zaczynają śmierdziec poniesie reszta UE
Niemcy jako kraj najbardziej zaangażowany z krajów UE poprzez dostarczanie swojego sprzętu militarnego, logistyki i doradctwa w konflikt, który powstał na bliskim wschodzie i w Afryce powinii przyjąć cały ciężar odpowiedzialności za to co się stało a nie zwalać na inne kraje powstałych z ich winy konskwencji.
Polska nie jest w stanie przyjąć wielu uchodźców, ponieważ sami borykmy się z trudnościami socjalnymi własnych rodaków a kłamliwe i nieodpowiedzialne zapewnianie Angeli Merkel i całej UE przez premier Kopacz, Donalda Tuska i Schetyny, że Polska jest „krajem mlekiem i miodem płynącym” lub że „Polacy żyją w złotym wieku”, może jedynie pogłębić biedę tych najbardziej potrzebujących w naszym kraju.
Według JKM – „Imigranci muzułmańscy to – Śmieci, Rubbish People!” Słowa z którymi zgodzić się nie mogę.
Istnieją bardzo poważne obawy, że tych imigrantów, których nie będzie chciał przyjąć żaden kraj z europy zachodniej, to wyslą ich do naszego kraju. Będzie to mała grupa 2 tys imigrantów /jak zapewnia nas Ewa Kopacz/ a tak naprawdę to przybędzie ich do Polski 15 – 20 tys zgodnie z porozumieniem rządowym i jest bardzo prawdopodobne, że grupie tej /najprawdopodobniej powiązanej z jihadem, potecjalnie 10 lub 100 razy niebezpieczniejszej/ nie będzie zależało na żadnych socjalach czy benefitach.
Jeśli ktoś myśli, że fala imigrantów, która teraz zalewa europę niebawem przeminie to się grubo myli, ponieważ w różnych obozach uchodźców na bliskim wschodzie przebywa ponad 150 mln ludzi i liczba ta ciągle rośnie.
liczba wyznawców islamu przekroczyła 20 % populacji całego świata spychając katolików ponizej 17% a praktykujących procent ten jest jeszcze niższy. Za główną przyczynę tego zjawiska uważa się dynamiczny przyrost naturalny w krajach islamskich przy jednoczesnym spadku liczby urodzeń w krajach chrześcijańskich. Cyganie /Romowie/, którzy tak na dobrą sprawę nigdy się niezasymilowali z ludnościa kraju w którym mieszkali i z którego egzystowali masowo zmieniają wiarę z katolickiej na Islam, podobnie zresztą Rumuni.
Bardzo dziwne i podejrzane jest jednak to, że sąsiadujące kraje muzułmańskie zamknęły dla swych braci-uchodźców własne granice i nie chcą ich przyjąć do siebie – dlaczego?.
Jestem Polakiem i Australijczykiem mieszkającym na antypodach od ponad 30 lat i wiem, że muzułmanie tam mieszkający nie chcą sie asymilować z reszta społeczeństwa tworząc odrębne i bardzo niebezpieczne dzielnice, tak jak w przypadku Kempsey w Sydney.
Australia zadeklarowała wczoraj gotowość przyjęcie 20 tys imigrantów, ale rząd na antypodach nigdy nie wypełnił swojej obietnicy w 100 % w przeszłości, tak było w przypadku przyjmowania Polaków po stanie wojennym, których powinno sie przyjąć do kraju Krzyża Południa 36 tys a faktycznie przyjęto niecałe 16 tysi to w ciągu kilku lat.
Od autora
Większa cześć populacji tj ponad 20 mln Polaków-imigrantów mieszkających poza granicami Polski zasymilowało się z obywatelami kraju do którego ich wygnano lub wyjechali i są szanowanymi obywatelami, zajmującymi wysokie stanowiska nawet w rządach czy parlamentach swoich nowych ojczyzn. Bardzo duży odsetek „Polonusów” wrócił jednak na starość do kraju swego lub ojców urodzenia a co również ważne - "Nigdy nie zapomnieli oni skąd się wywodzą"!
Polska nie ma żadnego obowiazku przyjmowania kogokolwiek, ale może to zrobić poprzez dobrą wolę swoich obywateli.
Uzupełniający link: http://joechal.salon24.pl/644568,joe-chal-coraz-wiecej-australijczyk-w-ginie-za-islam
Joe Chal vel Chalubowicz
Jestem prezesem i fundatorem Polsko Australijskiej Fundacji działającej na Rzecz Zdrowia i Rozwoju Dziecka. Prowadzę badania naukowe na temat „Autyzmu” (rehabilitacji) z wykorzystaniem komory hiperbarycznej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo