Podzielę się dziś z Wami swoim odsłuchem fragmentu CVR(dżwięki pod alarmem TAWSA)obejmującym frazy po "20ściaaa...!!!"nawigatora(odzywa się wtedy dzwonek bliższej radiolatarni).
Starałam się jak najbardziej wyciągnąć dżwięk, aby frazy były w miarę dobrze zrozumiałe.Jestem amatorką, choć zajmuję się CVR 6 lat;), a pewnie szpece - profesjonaliści od dżwięków zrobiliby to lepiej;)
Niestety jak widać z dostępnych nam publicznie materiałów nie zrobili.To tak jakby "prześliznęli" się z tymi odczytami po CVR, nie wnikając w szczegóły i nie starając się dogłębnie sprawdzić materiałów dżwiękowych, zarówno tych które przedstawił na konferencji MAK w styczniu 2011, jak i innych które są w posiadaniu Prokuratury.
Ogólne wrażenie jest takie, jakoby CVR był "gorącym kartoflem" którego odczyt jest "kłopotliwy" i przerzuca się go z rąk do rąk.Może prawda jest "niewygodna"?I dlatego "okupowane" są dwie wersje przyczyn katastrofy-"wina załogi"lub "bąba"?
Nikt tak naprawdę nie wnika głębiej w to co tam rzeczywiście może być słychać.Ciekawe dlaczego?Nawet nasza nowa Podkomisja milczy i do tej pory nie pofatygowano się, aby wysłać ekipę po nowe zgranie materiałów do Rosji.Zaznaczę, że członkowie Podkomisji wielokrotnie na swych konferencjach zarzucali sfałszowanie zgranych materiałów CVR.
Nie będę się już czepiać, nie znam powodów, może są jakieś o których nie wiemy(?);)
Przejdżmy zatem do CVR.
Odliczanie nawigatora - oficjalnie odczytano że ostatnią cyfrą było "20ściaaa..!!!", co według mnie mija się z prawdą.
Ostatnia cyfra to -10 -DZIESIĘĆ
Co jeszcze według mnie jest ważne we fragmencie który zamieszczam poniżej?
Cały odczyt powinien wyglądać tak(po "20ściaaa!!!..")
-" Odejście " - Starszy męski głos/słyszalny wielokrotnie przez cały czas zapisu tych ponad 38 minut-należy do osoby która przebywała w kokpicie przez cały lot-5 osoba?-nie mógł to być Gen. Błasik/dlaczego?-bo słychać ten głos, gdy na początku zapisu jest rozmowa załogi właśnie o Gen. Błasiku/-napiszę o tym osobną notkę i posłuchamy sobie tego głosu"kilkunastu fragmentów"
- "Już 10(dziesięć)... " - Nawigator
- dziwny, głośny dżwięk (???)-uderzenie?
- "Nie odchodzi " - Pilot
Pliki w wav, nie trzeba pobierać można tylko odsłuchać.Zalecam użycie słuchawek przy odsłuchu.
http://uploadfile.pl/pokaz/1258945---ghvg.html
Tu zaś sama fraza - "Odejście"
http://uploadfile.pl/pokaz/1258947---geyz.html
Jakie wnioski mi się nasuwają?
Takie, że nie padła wcześniej komenda"Odchodzimy" tylko "Podchodzimy" a samo -odejście- zaczęto wykonywać po"20ściaa!!" nawigatora.
Co takiego działo się z samolotem, że załoga podjęła decyzję aby spróbować siadać..i to we mgle..przy bardzo słabej widoczności?
Co to było Waszym zdaniem?
Naciski "góry"?..
Piloci samobójcy?...
"Głąbiasta" załoga?...
Bąba?...
Odpowiedż jest w CVR.
"SZUKAJCIE...A ZNAJDZIECIE";)
Ps.Proszę Adminów o zamieszczenie notki w temacie "Katastrofa smoleńska".
Inne tematy w dziale Polityka