Ni z gruchy, ni z pietruchy, może w ramach akcji popierania tak bliskiej ostatnio Radwańskiej, "polskiej myśli szkoleniowej" (ciekawe, który z jej najbliższych - Wiktorowski czy Celt, a może obaj są fanami Urbana?), może z chęci ukazania "szerokich zainteresowań", albo na skutek przypadku, w końcu różni ludzie, w różnych okolicznościach mają dostęp do różnych haseł i kont, na jej twitterzepojawił się taki wpis: "Legia sacked their manager and they top by 5 points??????" (Legia zwolniła swojego trenera w momencie kiedy jest na czele tabeli z przewagą 5 punktów?????).
Niezależnie od przyczyny, jest to wpis wart odnotowania i - choć niekoniecznie w zgodzie z intencją autora - dość symptomatyczny. Pokazuje bowiem w skrócie całą filozofię sportu według Radwańskiej.
Ona po prostu chyba rzeczywiście nie jest w stanie zrozumieć, że nawet mając niemało, można chcieć więcej.
Bo w to, że jest tak przewrotna jak Anna, która jakiś czas temu broniła Urbana, zgodnie z zasadą, że im gorszy trener najgorszego wroga, tym lepiej, jakoś nie mogę uwierzyć:)
Poza tym nie słyszałem, żeby Papa Radwański kibicował Legii.
Inne tematy w dziale Polityka