karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
91
BLOG

Opozycja w drużynie Kaczyńskiego.

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny Polityka Obserwuj notkę 2

To co robi dzisiaj opozycja, bez znaczenia która pokazuję swoją totalną słabość. Ich kłótnie między sobą, obwinianie się za jakieś porażki, obrażanie się na jakieś słowa krytyki. Zajmują się sobą i własnymi problemami wizerunkowymi. Jazgocą nad staniem swojego posiadania wyborczego, jakoby to wina Polaków, którzy nie chcą na nich głosować. Ogólnie rzecz biorąc siedzą w piaskownicy i okładają się po głowach łopatkami. Wstyd, żenada i kompromitacja. Można nawet powiedzieć, że to co teraz się dzieję w opozycji jest jakimś koniem trojańskim Kaczyńskiego. 

Opozycja się dziwi, że od ponad pięciu lat dostaję w dupę i przegrywa wybory za wyborami. Dziwi się i szuka winnych wszędzie tylko nie tam gdzie jest całe zródło tego problemu, czyli ich porażki. Szukają udając głupiego, że przyczyna jest zewnętrzna. Taka ciuciubabka opozycji. A może raczej drwina ze swojego elektoratu, szczególnie tego, który widząc niedojrzałość został w domu. Tak więc wylewają swoją frustrację jadem nienawiści na tych, którzy z automatu powinni ramię w ramię zrobić wszystko, żeby Kaczyńskiego pozbyć władzy. Grać w jednej drużynie, mimo porażek, które się przecież zdarzają i są nieuniknione, szczególnie gdy przeciwnik gra nieczysto, fauluje chamsko, bezczelnie. Porażki jednak należy przyjmować honorowo, trzeba mieć odwagę, że samemu popełniło się ten czy tamten błąd. Wyciągnąć wnioski na przyszłość i grać wspólnie dale. Bez obwiniania się wzajemnego i pretensji. Jak widać, porażka tak bardzo boli, że ogłupia i oślepia.

Dzisiaj tak naprawdę w Polsce nie ma kontry dla Kaczyńskiego. Nie ma partii, ludzi, którzy byliby odpowiednim przeciwnikiem dla prezesa. Nie ma kogoś na tyle wyrazistego z charakterem przywódcy, który byłby zagrożeniem dla obecnej władzy. Sondażowo wygląda to inaczej, ale nie oznacza to zwycięstwa. Wszystkie partie opozycji osiągnęły już szklany sufit i jakiegoś znaczącego wzrostu nie widać i spodziewać się nie ma jakiś zmian. Przecież tak naprawdę partie opozycyjne mają stałe poparcie, ludzie głosując na nich wybierają mniejsze zło. Ich odruch głosowania wynika tylko i wyłącznie z ogromnej niechęci do Kaczyńskiego. Nie robią z zamiłowania bo widzą ten syf i obłudę polityczną jaką serwuję nam PO, SLD, PSL czy też Hołownia. Te same twarze, opuchnięte od wiecznego umoralniania, ględzenia o złym prezesie. Wieczne parcie na szkło, błysk fleszy. Ludzie opozycji stali się swoistymi politycznymi celebrytami, zamkniętymi w swoich kapsułach rzeczywistości. Nawet Hołownia, która wiecznie narzeka na innych, wieczne coś słownie chcę tworzyć i spajać, wieczne jego niezadowolenie medialne, pokazuje, że nie ma i już nie będzie ani partii ani niczego zdolnego do poruszenia tych wszystkich Polaków, którzy zmuszeni są głosować na mniejsze zło lub po prostu zniechęceni siedzą w domach.

Każdy chce być liderem, tym jedynym, wybranym. Każdy chcę jednego czy drugiego zmusić do zejścia do parteru. Każdy chce mieć monopol na nazwanie siebie przywódcą całej opozycji. Każdy jednak zapomina, że istnieją Polacy, którzy popierają centrum, drudzy prawicę a trzeciemu bliżej do lewicy. Nie można mieć w jednej partii całej mieszanki poglądów, bo już nie raz historia pokazała, że jest to mieszanka wybuchowa, która zniszczy każdą partię. Kaczyńskiemu jakoś się udaję pacyfikować jakieś skrzydła liberalne lub radykalne. Tuskowi się to nie udało, więc miał stale problemy. Tak więc wyborca musi mieć alternatywę, nie można mieć wszystkiego, bo wtedy wychodzi, że się tak naprawdę nic nie posiada. Opozycja tego nie może jakoś zrozumieć, w szczególności Budka i jego wierni funkcjonariusze. Prześcigają się w zawłaszczeniu pozycji jedynego lidera i jednej znaczącej partii. 

Dzisiaj ma się odczucie, że cała opozycja jest w jakieś koalicji z Kaczyńskim. Nie ma żadnej wyrazistości, konkretnej perspektywy na walkę z totalną władzą. Nie zrozumieli, że przegrali przez właśnie takie zachowania. Nie słyszy się o jakiś znaczących decyzjach, planach czy też mobilizacji swojego elektoratu. Kłócą się między sobą niszcząc całą powagę. Ośmieszając się przy okazji. A przecież istnieją metody, żeby osłabić w znaczący sposób Kaczyńskiego. Zaproponować ustawę, która wyrzuciła by wszystkie śmieciowe umowy. Zlikwidowała patologie firm jednoosobowych bo przy takiej pomocy państwa, jak pokazuję pandemia, czyli stan nadzwyczajny, takie pseudo działalności nie tylko że sobie nie radzą, ale tez potęgują biedę. Trzeba w znaczący sposób i to jest po stronie opozycji, podwyższyć bezpieczeństwo zwykłych ludzi pracy. Tutaj klęskę poniosła lewica, która zajęta LGBT, zapomniała o swoich korzeniach. 

Porażka boli i jak widać, trauma opozycji trwa i się potęguję. Trwają więc w tym marazmie i apatii licząc jak zwykle, że jakoś to będzie. Liderzy, którzy powinni pokazać, że im zależy, stoją w miejscu, wiedząc, że w następnych wyborach i tak się załapią czy do do sejmu,senatu, samorządu. Ich pewność o wyborze dodatkowo motywuję, żeby nic nie robić. Jest to klęska i upadek całej opozycji. Żenada i w pewien sposób bezczelność. Dzisiaj opozycja jest na kolanach. Klęczą przed Kaczyńskim. Ich postawa to nic innego jak akceptowanie wszystkiego syfu który robi Polsce szeregowy prezes. Oni tak naprawdę są Kaczyńskiego koalicjantami. Jakby należeli do jego partii umieszczonych na różnych skrzydłach. Na dzień dzisiejszy, nie ma nikogo, który byłby jakąś nadzieją na walkę totalną z Kaczyńskim. Same miernoty. Czy Trzaskowski jest jakąś nadzieją? 

Czy jest ktoś kto może być przywódcą na opozycji? Trzaskowski? Budka na to nie pozwoli. Hołownia? Celebryta i VIP zaplącze się jak zwykle w zapewnienia i swoje duże ego. Kamysz? PSL praktycznie nie istnieje. Ktoś z SLD? Śmiech na sali, zajęci LGBT zanurzają się pomału tylko w ideologii. Jak widać, zero. Zero i dno. A Kaczyński zaciera ręce i się śmieje, że mu tak łatwo wszystko wychodzi. To co się teraz dzieję i za chwilę przybierze formę dyktatury, będzie tylko i wyłącznie winą opozycji. 


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka