Rok nadziei.

Jaki będzie rok 2021? Tego naprawdę nikt nie wie. Nawet patologiczna władza nie jest w stanie określić swoich oczekiwań i pragnień. Oczywiście, ten z Nowogrodzkiej coś tam planuję, kombinuje, ustala strategie polityczne. Ogólnie, władza totalna tak naprawdę planu na Polskę nie miała i nie ma. I nie będzie nigdy miała, bo nie leży to w ich interesie. Plan jakikolwiek miała, to tylko na siebie. Rodzina na swoim to jedyny plan, który będzie realizowany i w nowym roku. 

Nowy rok dla zwykłego Polaka, będzie rokiem ogromnych wyrzeczeń. Podwyżki jakie zaraza pisowska szykuję doprowadzi część społeczeństwa do ubóstwa. Podstawowe rzeczy jak podwyżki paliwa i prądu doprowadzą do podniesienia cen żywności. Oczywiście zakłamana banda oszustów Kaczyńskiego, twierdzi, że żadnych podwyżek nie będzie. Bo to co chcę kasta Kaczyńskiego zrobić, to nie podwyżki tylko danina. Fenomen tego stwierdzenia polega na tym, że inteligentny Polak poczuję się jakby rządził car, król. Tak kiedyś nazywały się podwyżki. Ciemnota pisowska zrozumie, że to nic takiego, że to tylko nic nieznacząca rzecz. Nie ważne, że pójdzie taki ktoś do sklepu i będzie musiał za zwykłą bułkę zapłacić 2 złote. To tylko danina, nic takiego. 

Polska wejdzie w nowy rok nadzieją, że ten cały kaczyzm upadnie. Kiedyś już wiosenny termin obalił komunizm. Pamiętny rok 1989 może a raczej na pewno się powtórzy. Tylko, że komuniści oddali władzę bez rozlewu krwi. Kaczyński tak nie zrobi. On władzy nie odda po dobroci, nie odejdzie pokojowo. Użyję siły, żeby rządzić jak najdłużej a to oznacza, że aż do śmierci. Tylko w swoim zaślepieniu, być może braku wiedzy historycznej Polski nie ma pojęcia, że nie z takim szkodnikami Polska sobie radziła i wysyłała w niebyt polityczny.

Nowy rok będzie ciężki we wszystkich zagadnieniach czy to publicznego czy indywidualnego. Jest jednak nadzieja i to wręcz olbrzymia, że gdy patologia Kaczyńskiego zniknie na wiosnę, jakoś wstanie Polska z kolan. Polska jest w ruinie i to totalnej, tylko wiara w zmianę przez odpowiedzialnych ludzi, da pewne wytchnienie i ulgę. Dlatego trzeba sobie w tym Nowym Roku życzyć jak najszybszego upadku tej skorumpowanej władzy. Trzeba sobie życzyć, że gdy nastanie nowe, pandemia będzie w sposób odpowiedzialny zwalczana. Trzeba już też teraz życzyć tym wszystkim będą ten cały syf po Kaczyńskim sprzątać, szczęścia i odwagi. Odwagi w walce o powstanie Polski z ruin i kolan.