Z opóznieniem wymuszonym przez pandemie, Orkiestra zagrała. Nie do pomyślenia byłoby, gdyby stan pandemiczny, uniemożliwiłby świętowanie wolności i solidarności. To już nie tylko tradycja, ale wpisane na stałe w kalendarz Polski święto. Dodatkowo, obowiązkowe, które samo w sobie jest wydarzeniem wręcz światowym. Dzisiejszy dzień to też powód do domu, że można zmobilizować i ominąć wszelkie spory ideologiczne i polityczne. Nie dotyczy to wszelkiej maści ciemnoty agitowanej przez różne formacje propagandy rządowe, kościelne instytucje. Dla nich dzień dzisiejszy to swoiste święto szatana i złodziejstwa. Oczywiście jest to tylko garstka idiotów i oszołomów. Jak widać z historii kościoła, nawet kościół polski i sam Duda uczestniczy w orkiestrze.
Dzisiaj wiara w dobro znowu wraca. Symboliczna złotówka a raczej gest ma moc jednoczącą i pokazuję, że serce jest nie tylko naklejane, ale co najważniejsze, biję w każdym porządnym człowieku. Chociaż na co dzień istnieją różnice czy to polityczne, światopoglądowe, to dzisiaj wszystkie ręce na pokład w słuszne sprawie. Ten dzisiejszy dzień powinien być dniem zrozumienia i tolerancji. Zrozumienia ponad podziałami i tolerancji innego myślenia. Wszelkie spory i kłótnie, chociaż w tym dniu powinny być zwieszone. Wiadomo, że nie na zawsze, bo nie ma i nie będzie takiego oczekiwania i akceptacji. Niech to ponad narodowe święto, będzie świętem solidarności i wolności wszystkich.
Inne tematy w dziale Polityka
