karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
0
BLOG

Czy jakikolwiek bóg jest sprawiedliwy?cz.3

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

Czy jakikolwiek bóg jest sprawiedliwy?


CZARNA EWANGELIA MILCZĄCEGO BOGA


część trzecia 




I. Gdyby Bóg istniał, byłby rzeźnikiem


Nie stwórcą.


Nie ojcem.

Rzeźnikiem.


Bo tylko rzeźnik patrzy spokojnie,


jak żywe istoty błagają o litość,


jak ich ciała pękają,


jak dzieci płaczą tak długo, aż nie mają już czym oddychać.


I nic.


Zero reakcji.


Jeden spokojny „plan boży”


i milion pogrzebów rocznie.




II. Cierpienie nie jest błędem systemu — ono jest systemem


Jeśli bóg istnieje, to stworzył świat tak,


żeby najdelikatniejsi ginęli pierwsi,


żeby choroby były losowe,


żeby krzywda była przypadkowa,


żeby życie było nieprzewidywalne,


a śmierć zawsze miała pierwszeństwo.


To nie „diabeł” robi te rzeczy.


Jeśli świat ma autora —


to to jest jego podpis.




III. Modlitwy to cisza odbita od betonu


Ludzie modlą się, gdy tracą dzieci.


Gdy tracą zdrowie.


Gdy tracą życie.


Modlą się, bo tak zostali nauczeni —


jakby błaganie mogło odwrócić chemię, fizykę, los.


Ale modlitwa nie odmienia żadnego wyniku badań.


W szpitalach modlą się setki —


a glejak nie znika.


Rak nie pyta, czy ktoś wierzy.


Sepsa nie zatrzymuje się z szacunku do różańca.


Bóg milczy.


Zawsze.


Milczał, kiedy paliły się dzieci w obozach.


Milczał, kiedy kobiety gwałcono na wojnach.


Milczy, kiedy noworodki umierają przed pierwszym oddechem.


Milczy — bo albo go nie ma,


albo ma gdzieś.




IV. Świat jest maszyną do miażdżenia złudzeń



Rodzisz się przypadkiem.


Chorujesz przypadkiem.


Umierasz przypadkiem.


Wszystko pomiędzy to walka


o to, żeby ten chaos nie połknął cię za szybko.


A religie sprzedają ci bajkę,


że nad tym wszystkim ktoś czuwa.


Gdyby ktoś czuwał,


nie musiałbyś się bać wyników badań,


nie musiałbyś chować bliskich,


nie musiałbyś patrzeć na śmierć dziecka w telewizji.


Gdyby ktoś czuwał —


nie byłoby takiego świata.




V. Jedynymi bogami są ludzie


Tylko ludzie ratują.


Tylko ludzie leczą.


Tylko ludzie zatrzymują przemoc.


Tylko ludzie potrafią powiedzieć „dość”.


Reszta to mity.


Bóg, który pozwala na cierpienie niewinnych,


nie jest bogiem.


Jest wymówką.


Alibi dla chaosu.


Ciszą w miejscu, gdzie miało być światło.




VI. Brutalny finał


Świat nie ma sensu sam z siebie.


To my nadajemy sens,


choć wszystko wokół próbuje nam go wyrwać.


I jeśli ktoś ma być sprawiedliwy, dobry, współczujący —


to tylko człowiek.


Nigdy niebo.


Nie licz na boską rękę.


Nie liczyła na nią żadna z ofiar.


I żadna jej nie dostała.



Karol Badziąg 


18.11.2025

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo