karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
156
BLOG

Piątka czyli pięść Kaczyńskiego.

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Kaczyński pokazał swoją "piątkę". Czyli stertę obietnic, które ma zamiar spełnić. O ile te socjalne będą realizowane, to podatkowe i "autobusowe" nie mają szans powodzenia. Te pierwsze to puszczenie oka do młodych, a autobus w każdej gminie, to walka o elektorat wsi i małych miasteczek. 

Kaczyński zdaję sobie sprawę, że tylko totalna wojna na obietnice pozwoli jemu i całej elicie PiS-u zwyciężyć. I nie chodzi wcale o wybory do europarlamentu. Tutaj chodzi o życie. O zwycięstwo na krajowym podwórku. Cel jest prosty i konkretny, tylko zwycięstwo nie zważając na inne realia i okoliczności. Stawka jest bardzo wysoka, gra musi być też adekwatna. Środki też nie koniecznie uczciwe, bez blefowania jak w pokerze. Kaczyński jest też zbyt dobrym graczem i wie, że to co zaproponował teraz, to tylko wstęp do tego co może jeszcze obiecać, Twarda polityka jako polityka nie będzie się liczył, będzie rozgrywać si e jakby w tle, bez zainteresowania. Postawi na politykę socjalną. Tym chcę sobie kupić następne zwycięstwo.

Prezes PiS-u pokazując swoją "piątkę" pokazał ją w formię pięści. Jego postawa i mowa, jednoznacznie wysyłają sygnał-tylko zwycięstwo PiS pozwoli zachować to wszystko co władza obiecała. Tylko ta władza totalna da wam więcej niż obiecają inni. jego zaciśnięta "piątka" daje właśnie taki przekaz. Nic absolutnie nic się nie liczy. Liczy się zwycięstwo. I to totalne. Bez tego zwycięstwa, Kaczyński będzie miał nie tylko problem polityczny, co bardziej prawny. Może nie on, ale jego otoczenie, funkcjonariusze, którzy na jego polecenie wykonywali rozkazy. Prezes liczy się z tym, że w razie porażki, znajdzie się jakiś funkcjonariusz, który go zdradzi za obietnice czy to świętego spokoju, bądz za korzyści "materialne". Zdrajcy są wszędzie. 

Pięść Kaczyńskiego to też wyraz pogardy dla innych grup społecznych nie uwzględnionych w jego przekupstwie politycznym. Marginalizowanie służby zdrowia, niepełnosprawnych czy szkolnictwa to tylko grupy najbardziej obecnie roszczeniowe. Ich świadome lekceważenie jest pogardą i ich upokorzeniem. Kaczyński zdaję sobie sprawę, że to przegrany elektorat i jego nawrócenie czyli socjalne przekupstwo nic nie da. Roszczenia, które wysuwają w/w grupy, są mu nawet na rękę. Będą argumentem do pokazania innym, że są nie tylko niesłuszne co bardziej nastawione na niepokoje społeczne.

Pięść wisi w powietrzu. Kwestią czasu jest to gdzie i kiedy padnie pierwszy cios. Litości nie ma i nie będzie. Tylko zwycięstwo i to po trupach. Koszty nie są brane pod uwagę ani konsekwencje. Pięść czyli "piątka " Kaczyńskiego ma wszystko załatwić. Jeśli tego będzie mało, to przecież człowiek ma dwie dłonie i następna piątka zostanie użyta, a wtedy już dwie pięści to walka na całego. Krwawa walka. bez żadnych hamulców i zasad. do upadłego. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka